Zacięta walka dopiero się szykuje - o kampanii w wyborach samorządowych i kolejnych - do europarlamentu i prezydenckich mówi były minister zdrowia.
Bartosz Arłukowicz nie zgadza się z opiniami niektórych komentatorów, którzy określają obecną kampanię jako "nudną".
Poseł Platformy Obywatelskiej w Rozmowach pod Krawatem powiedział, że kampania jeszcze nabierze barw - przed najbliższym, ale też kolejnymi głosowaniami.
- PiS doskonale wie, że utracił władzę na szczeblu ogólnopolskim i będzie walczył o utrzymanie władzy na szczeblu lokalnym. Nie możemy do tego dopuścić. Potem mamy wybory europarlamentarne, znowu bardzo ważne, i tłumaczę to na każdym etapie, bo musimy wrócić do pozycji lidera w Europie. W ostatnich dwóch latach, szczególnie po pandemii, po tym jak wybuchła wojna, byliśmy spychani do narożnika razem z Orbanem, w związku z tym musimy wrócić do głównego nurtu europejskiego. W związku z tym wybory europarlamentarne są bardzo ważne, a na końcu jeszcze wybory prezydenckie - mówi Arłukowicz.
Wybory samorządowe odbędą się siódmego kwietnia, wybory europarlamentarne wypadają w pierwszej połowie czerwca, a nowego prezydenta wybierzemy w przyszłym roku.
Poseł Platformy Obywatelskiej w Rozmowach pod Krawatem powiedział, że kampania jeszcze nabierze barw - przed najbliższym, ale też kolejnymi głosowaniami.
- PiS doskonale wie, że utracił władzę na szczeblu ogólnopolskim i będzie walczył o utrzymanie władzy na szczeblu lokalnym. Nie możemy do tego dopuścić. Potem mamy wybory europarlamentarne, znowu bardzo ważne, i tłumaczę to na każdym etapie, bo musimy wrócić do pozycji lidera w Europie. W ostatnich dwóch latach, szczególnie po pandemii, po tym jak wybuchła wojna, byliśmy spychani do narożnika razem z Orbanem, w związku z tym musimy wrócić do głównego nurtu europejskiego. W związku z tym wybory europarlamentarne są bardzo ważne, a na końcu jeszcze wybory prezydenckie - mówi Arłukowicz.
Wybory samorządowe odbędą się siódmego kwietnia, wybory europarlamentarne wypadają w pierwszej połowie czerwca, a nowego prezydenta wybierzemy w przyszłym roku.