Mniejsza frekwencja niż w wyborach parlamentarnych może nam pomóc - tak wyniki wyborów samorządowych komentuje Dariusz Olech, kandydat Konfederacji na prezydenta Szczecina.
Uważa, że zapał i współpraca podczas samorządowej kampanii może zaowocować lepszymi wynikami.
- Jeśli chodzi o Radę Miasta to myślę, że w naszym zasięgu jest klub trzyosobowy, może nawet uda nam się tych radnych trochę więcej wprowadzić. Jeśli chodzi o sejmiki, to też liczymy na to, że uda nam się wprowadzić kilku radnych. Ze Szczecina najbardziej na to liczymy, bo jednak to jest największy okręg. A jeżeli chodzi o wybory prezydenckie, to przyznam szczerze, że spotkałem się z dużym entuzjazmem wyborców odnośnie mojej osoby, także z elektoratu w mojej grupie wiekowej, czyli tych najmłodszych - podkreśla Olech.
W wynikach sondażowych IPSOS do sejmików klub Konfederacji uzyskał 7,5 procent.
- Jeśli chodzi o Radę Miasta to myślę, że w naszym zasięgu jest klub trzyosobowy, może nawet uda nam się tych radnych trochę więcej wprowadzić. Jeśli chodzi o sejmiki, to też liczymy na to, że uda nam się wprowadzić kilku radnych. Ze Szczecina najbardziej na to liczymy, bo jednak to jest największy okręg. A jeżeli chodzi o wybory prezydenckie, to przyznam szczerze, że spotkałem się z dużym entuzjazmem wyborców odnośnie mojej osoby, także z elektoratu w mojej grupie wiekowej, czyli tych najmłodszych - podkreśla Olech.
W wynikach sondażowych IPSOS do sejmików klub Konfederacji uzyskał 7,5 procent.