W okolicach Cmentarza Centralnego w Szczecinie ceny zniczy, stroików, chryzantem czy wrzosów wzrosły o kilka procent w stosunku do roku ubiegłego - informują sprzedawcy.
Choć ruch jest duży, to klienci kupują głównie pojedyncze znicze i stroiki. Są też jednak tacy, którzy nie oszczędzają na zniczach i na kwiatach.
- Ceny zostały, jak w poprzednim roku. Może 2-3 procent w górę. Myślę, że niewiele się zmieniło. Ja zaopatruję się w hurtowniach. Molochy nas zjadają. Ładne są, ale ceny też ładne. Drogo jest, ja kupuję znicze w dyskontach, bo jest trochę taniej - mówią zarówno kupujący, jak i sprzedawcy.
Za chryzantemy w doniczkach zapłacimy od 20 złotych, za kompozycje z kwiatów od 50 złotych, a za znicze już od 10 złotych.
- Ceny zostały, jak w poprzednim roku. Może 2-3 procent w górę. Myślę, że niewiele się zmieniło. Ja zaopatruję się w hurtowniach. Molochy nas zjadają. Ładne są, ale ceny też ładne. Drogo jest, ja kupuję znicze w dyskontach, bo jest trochę taniej - mówią zarówno kupujący, jak i sprzedawcy.
Za chryzantemy w doniczkach zapłacimy od 20 złotych, za kompozycje z kwiatów od 50 złotych, a za znicze już od 10 złotych.