Kolejnych nietrzeźwych kierowców zatrzymali - w trakcie pierwszego listopadowego weekendu - policjanci z Białogardu. Wszystko w ramach wojewódzkiej akcji "Alkohol i Narkotyki".
"Wypiłem tylko cztery piwa" - tłumaczył jeden z kierowców, u którego - w wydychanym powietrzu - stwierdzono ponad półtora promila. To 46-letni kierujący samochodem osobowym zatrzymany przez patrol białogardzkiej drogówki. Policjanci odebrali mu już prawo jazdy i osadzili w areszcie w oczekiwaniu na dalszą decyzję sądu.
Kolejnym zatrzymanym był 40-latek, który także - pod wpływem alkoholu - kierował samochodem osobowym. U niego - w wydychanym powietrzu - stwierdzono nieco ponad pół promila. Podobnie jak poprzedni zatrzymany trafił już do aresztu. Stracił prawo jazdy i obecnie oczekuje na decyzję sądu.
Kolejnym zatrzymanym był 40-latek, który także - pod wpływem alkoholu - kierował samochodem osobowym. U niego - w wydychanym powietrzu - stwierdzono nieco ponad pół promila. Podobnie jak poprzedni zatrzymany trafił już do aresztu. Stracił prawo jazdy i obecnie oczekuje na decyzję sądu.