Dane osobowe szczecinian zagrożone... W wyniku ataku hakerów na serwery Zakładu Usług Komunalnych doszło do wycieku danych - wśród skradzionych informacji znajdują się m.in. imiona i nazwiska, numery telefonów, a także szczegóły dotyczące zgłaszanych spraw.
Jesteśmy nas etapie odzyskiwania danych - mówi rzeczniczka ZUK-u Paulina Łątka. - 15 stycznia wieczorem doszło do ataku hakerskiego. Konkretnie był to atak złośliwego oprogramowania, szyfrującego pliki przechowywane na serwerach ZUK-u, w związku z czym mogło dojść również do naruszenia ochrony danych osobowych - tłumaczy Łątka.
"Atak ransomware" polega na uruchomieniu złośliwego oprogramowania na komputerach podłączonych do wewnętrznego systemu w firmie - mówi specjalista ds. rozwoju bezpiecznego oprogramowania Marek Krych.
- Najczęstszym wektorem, który umożliwia atak typu ransomware jest phishing. Są to e-maile, które zawierają złośliwe oprogramowanie lub linki, które prowadzą do tego, że pracownik omylnie uruchamia złośliwy kod - dodaje Krych.
Kradzież danych jest zjawiskiem powszechnym - tłumaczy Monika Przestrzelska z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości: - Materiał jest przekazany do Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. Natomiast z uwagi na dobro postępowania na tę chwilę niestety więcej informacji nie możemy przekazać.
Wykradanie danych to przestępstwo, grozi za nie do 2 lat pozbawienia wolności - jeżeli celem kradzieży było osiągnięcie korzyści majątkowej, kodeks przewiduje do 5 lat więzienia.
"Atak ransomware" polega na uruchomieniu złośliwego oprogramowania na komputerach podłączonych do wewnętrznego systemu w firmie - mówi specjalista ds. rozwoju bezpiecznego oprogramowania Marek Krych.
- Najczęstszym wektorem, który umożliwia atak typu ransomware jest phishing. Są to e-maile, które zawierają złośliwe oprogramowanie lub linki, które prowadzą do tego, że pracownik omylnie uruchamia złośliwy kod - dodaje Krych.
Kradzież danych jest zjawiskiem powszechnym - tłumaczy Monika Przestrzelska z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości: - Materiał jest przekazany do Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. Natomiast z uwagi na dobro postępowania na tę chwilę niestety więcej informacji nie możemy przekazać.
Wykradanie danych to przestępstwo, grozi za nie do 2 lat pozbawienia wolności - jeżeli celem kradzieży było osiągnięcie korzyści majątkowej, kodeks przewiduje do 5 lat więzienia.
Nie znamy jeszcze wysokości strat finansowych, jesteśmy nas etapie odzyskiwania danych - mówi rzeczniczka ZUK-u Paulina Łątka.
"Atak ransomware" polega na uruchomieniu złośliwego oprogramowania na komputerach podłączonych do wewnętrznego systemu w firmie - mówi specjalista ds. rozwoju bezpiecznego oprogramowania Marek Krych.
Kradzież danych jest zjawiskiem powszechnym - tłumaczy Monika Przestrzelska z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości.