Grypa atakuje niemal w całym kraju. Liczba wykrytych przypadków rośnie także w naszym regionie.
- Tylko przez pierwsze dwa tygodnia stycznia Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Szczecinie zarejestrowała prawie 800 przypadków grypy. 50 pacjentów wymagało hospitalizacji - mówi rzecznik szczecińskiego sanepidu Małgorzata Kapłan. - Widzimy, że sezon infekcyjny się rozpoczął. Zauważalny jest wzrost zachorowań na grypę. Zwłaszcza, jeżeli porównamy sobie grudzień do pierwszych dwóch tygodni stycznia, to widzimy znaczny wzrost. W grudniu mieliśmy 515 przypadków.
- W tym roku jest zdecydowanie więcej zachorowań, niż w analogicznym okresie roku ubiegłego - mówi specjalistka mikrobiologii lekarskiej dr Joanna Jursa-Kulesza. - Rzeczywiście jesteśmy tak naprawdę na pierwszym tygodniu lutego, a już tych przypadków i to obciążenie szpitalnych oddziałów ratunkowych rzeczywiście jest niezwykle wysokie.
Według danych systemu e-Zdrowie w Polsce rozpoznawanych jest obecnie 50 tysięcy przypadków grypy tygodniowo.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
- W tym roku jest zdecydowanie więcej zachorowań, niż w analogicznym okresie roku ubiegłego - mówi specjalistka mikrobiologii lekarskiej dr Joanna Jursa-Kulesza. - Rzeczywiście jesteśmy tak naprawdę na pierwszym tygodniu lutego, a już tych przypadków i to obciążenie szpitalnych oddziałów ratunkowych rzeczywiście jest niezwykle wysokie.
Według danych systemu e-Zdrowie w Polsce rozpoznawanych jest obecnie 50 tysięcy przypadków grypy tygodniowo.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
- Tylko przez pierwsze dwa tygodnia stycznia Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Szczecinie zarejestrowała prawie 800 przypadków grypy. 50 pacjentów wymagało hospitalizacji - mówi rzecznik szczecińskiego sanepidu Małgorzata Kapłan.
- W tym roku jest zdecydowanie więcej zachorowań, niż w analogicznym okresie roku ubiegłego - mówi specjalistka mikrobiologii lekarskiej dr Joanna Jursa-Kulesza.