Ferie w województwie trwają, część najmłodszych wypoczywa poza domem.
Co w tym czasie robią rodzice i czy to oznacza dla nich chwilę relaksu? O to pytał reporter Radia Szczecin, Mateusz Rzepecki.
- Nadrabiają zaległości: można wyjść do kina, do teatru... Ewentualnie można odgruzować dziecka pokój...
- W takim razie dzieciom też może taki odpoczynek od rodziców się przydaje? - dopytywał reporter.
- Myślę, że to dobrze robi. - Odpoczywają od dzieci, to na pewno. - Gdzieś wychodzą do kina, może do teatru, może na jakieś balety. - Jakieś proste czynności typu: odsypianie. - Relaks i przede wszystkim relaks. - Ja jestem z takich osób, które wolą spędzać czas z dziećmi. - Tęsknimy trochę za dzieciakami - mówili rodzice.
Jak podkreśla socjolog z Uniwersytetu Szczecińskiego, dr Robert Bartłomiejski - stres związany z przygotowaniami do ferii może być tak duży, że rodzice mogą po prostu zapomnieć o odpoczynku.
- Jak się usiądzie na kanapie, to się już tak naprawdę nic nie chce. Bo jest taka cisza w domu. Potem czas przepływa przez palce i zanim się człowiek obejrzy, to dziecko już z powrotem, z walizką jest w domu - powiedział.
A ferie potrwają do niedzieli - 16 lutego.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
- Nadrabiają zaległości: można wyjść do kina, do teatru... Ewentualnie można odgruzować dziecka pokój...
- W takim razie dzieciom też może taki odpoczynek od rodziców się przydaje? - dopytywał reporter.
- Myślę, że to dobrze robi. - Odpoczywają od dzieci, to na pewno. - Gdzieś wychodzą do kina, może do teatru, może na jakieś balety. - Jakieś proste czynności typu: odsypianie. - Relaks i przede wszystkim relaks. - Ja jestem z takich osób, które wolą spędzać czas z dziećmi. - Tęsknimy trochę za dzieciakami - mówili rodzice.
Jak podkreśla socjolog z Uniwersytetu Szczecińskiego, dr Robert Bartłomiejski - stres związany z przygotowaniami do ferii może być tak duży, że rodzice mogą po prostu zapomnieć o odpoczynku.
- Jak się usiądzie na kanapie, to się już tak naprawdę nic nie chce. Bo jest taka cisza w domu. Potem czas przepływa przez palce i zanim się człowiek obejrzy, to dziecko już z powrotem, z walizką jest w domu - powiedział.
A ferie potrwają do niedzieli - 16 lutego.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
Co w tym czasie robią rodzice i czy to oznacza dla nich chwilę relaksu? O to pytał reporter Radia Szczecin, Mateusz Rzepecki.
- Jak się usiądzie na kanapie, to się już tak naprawdę nic nie chce. Bo jest taka cisza w domu. Potem czas przepływa przez palce i zanim się człowiek obejrzy, to dziecko już z powrotem, z walizką jest w domu - powiedział.