Chodzi o kampus przy ulicy Sowińskiego i spadające tam dachówki. Przechodniów przez kilka dni zabezpieczał przed nimi ustawiony przy ścianie budynku śmietnik z napisem "Uwaga, spadające dachówki!".
Dziś zostały tylko taśmy zabezpieczające kawałek chodnika... i napis. Nasi rozmówcy podkreślają, że może to wyglądać absurdalnie, ale jest realnym zagrożeniem.
- Z tego co mi się wydaje, to jeszcze niedawno tu stał... - Czy to chroni? Powiedziałbym, że jakby faktycznie coś spadło, to mógłby ktoś dostać. - Ja nie widziałam do tej pory spadających dachówek. - Przy mnie jedna spadła do tej pory. - Nie chcę nikogo obwiniać, bo chciałbym zostać na tej uczelni. - Z tym to się nie popisali... - mówią studenci.
- Bardzo duże niebezpieczeństwo to tworzy. Można się z tego śmiać, ale nie będzie do śmiechu, jeżeli komuś się coś faktycznie stanie. Czy Uniwersytet Szczeciński pójdzie po rozum do głowy i zabezpieczy ten teren, czy może miasto to zrobi? Takiego jednak stanu rzeczy - jako radny miasta Szczecin - nie mogę akceptować - dodaje Marcin Pawlicki, radny Miasta Szczecin.
Edycja tekstu: Joanna Chajdas
- Z tego co mi się wydaje, to jeszcze niedawno tu stał... - Czy to chroni? Powiedziałbym, że jakby faktycznie coś spadło, to mógłby ktoś dostać. - Ja nie widziałam do tej pory spadających dachówek. - Przy mnie jedna spadła do tej pory. - Nie chcę nikogo obwiniać, bo chciałbym zostać na tej uczelni. - Z tym to się nie popisali... - mówią studenci.
- Bardzo duże niebezpieczeństwo to tworzy. Można się z tego śmiać, ale nie będzie do śmiechu, jeżeli komuś się coś faktycznie stanie. Czy Uniwersytet Szczeciński pójdzie po rozum do głowy i zabezpieczy ten teren, czy może miasto to zrobi? Takiego jednak stanu rzeczy - jako radny miasta Szczecin - nie mogę akceptować - dodaje Marcin Pawlicki, radny Miasta Szczecin.
Pawlicki złożył w tej sprawie interpelację do szczecińskiego magistratu.
Jak przekonuje Uniwersytet Szczeciński budynek przy ul. Sowińskiego został należycie zabezpieczony. Naprawa dachu ma się zakończyć w czwartek.
Edycja tekstu: Joanna Chajdas