"Chcemy, żeby szkoły w Zachodniopomorskiem otwierały się na dzieci ze spektrum autyzmu" - o tym jak uczniom ze szczególnymi potrzebami zapewnić odpowiednie warunki dyskutowali m.in. przedstawiciele oświaty podczas konferencji w Zachodniopomorskim Urzędzie Wojewódzkim.
W planie nie ma jeszcze konkretnych zmian, które miałyby zmienić system edukacji, a wyzwań jest wiele. Zależy nam, żeby każde dziecko znalazło swoje miejsce w szkole. Myślę, że idziemy w dobrym kierunku - mówi Joanna Połeć-Trusiuk, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 63 z Oddziałami Integracyjnymi w Szczecinie.
- Tych działań jest dużo, mamy właściwie oddziały integracyjne przy szkolach i szkołach średnich. Trudno mi powiedzieć co zrobić, żeby było lepiej. Ja myślę, że każda placówka musi postawić na to, żeby byli eksperci, specjaliści w zakresie tematu, bo wtedy nie idą po omacku - mówi Połeć-Trusiuk.
Przepisy ułatwiają nam wprowadzenie inkluzywności do szkół - twierdzi zachodniopomorski kurator oświaty Paweł Palczyński.
- Bardzo nam zależy na tym, żeby każda szkoła była przygotowana do kształcenia tego typu dzieci. To jest proces, nie uda się zrobić tego od razu. Są świetnie szkoły przygotowane do tego już dzisiaj. Trzeba zachęcać i pokazywać dobre przykłady innym - mówi Palczyński.
Na początek wystarczy wiedza środowiska, że są to osoby z innymi potrzebami - podkreśla z kolei wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski.
- Angażować na przykład przy zadaniach domowych czy przy zadaniach w klasie, tak organizować proces, żeby dzieci z różnymi potrzebami mogły wszystkie uczestniczyć. O to chodzi. Oraz przygotowanie systemów i nauczycieli do tego, żeby wiedzieli, że te potrzeby są trochę inne i wiedzieli jakie - dodaje Rudawski.
W Szczecinie jest 10 szkół integracyjnych, które oferują wsparcie dla dzieci z róznymi potrzebami edukacyjnymi.
- Tych działań jest dużo, mamy właściwie oddziały integracyjne przy szkolach i szkołach średnich. Trudno mi powiedzieć co zrobić, żeby było lepiej. Ja myślę, że każda placówka musi postawić na to, żeby byli eksperci, specjaliści w zakresie tematu, bo wtedy nie idą po omacku - mówi Połeć-Trusiuk.
Przepisy ułatwiają nam wprowadzenie inkluzywności do szkół - twierdzi zachodniopomorski kurator oświaty Paweł Palczyński.
- Bardzo nam zależy na tym, żeby każda szkoła była przygotowana do kształcenia tego typu dzieci. To jest proces, nie uda się zrobić tego od razu. Są świetnie szkoły przygotowane do tego już dzisiaj. Trzeba zachęcać i pokazywać dobre przykłady innym - mówi Palczyński.
Na początek wystarczy wiedza środowiska, że są to osoby z innymi potrzebami - podkreśla z kolei wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski.
- Angażować na przykład przy zadaniach domowych czy przy zadaniach w klasie, tak organizować proces, żeby dzieci z różnymi potrzebami mogły wszystkie uczestniczyć. O to chodzi. Oraz przygotowanie systemów i nauczycieli do tego, żeby wiedzieli, że te potrzeby są trochę inne i wiedzieli jakie - dodaje Rudawski.
W Szczecinie jest 10 szkół integracyjnych, które oferują wsparcie dla dzieci z róznymi potrzebami edukacyjnymi.
Edycja tekstu: Kacper Narodzonek
Myślę, że idziemy w dobrym kierunku - mówi Joanna Połeć-Trusiuk, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 63 z Oddziałami Integracyjnymi w Szczecinie.
Przepisy ułatwiają nam wprowadzenie inkluzywności do szkół - twierdzi zachodniopomorski kurator oświaty Paweł Palczyński.


Radio Szczecin