Niebawem na szczecińskich uczelniach rozpocznie się rok akademicki; studenci poszukują dachu nad głową. Do wyboru są mieszkania na wynajem i pokoje w domach studenckich.
Na zakwaterowanie w czterech akademikach Uniwersytetu Szczecińskiego w tym roku mogło liczyć 1000 osób.
- Ze względu na to, że "Portowiec" jest w tej chwili dalej remontowany, 100 miejsc będzie oddanych w listopadzie zgodnie z planem oddania akademika w połowie listopada. Na dzień dzisiejszy studenci mają do dyspozycji ponad 970 miejsc – mówi koordynator Osiedla Domów Studenckich szczecińskiej wszechnicy, Marek Michalak.
Politechnika Morska oferuje 759 pokoi w swoich dwóch akademikach.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
- Ze względu na to, że "Portowiec" jest w tej chwili dalej remontowany, 100 miejsc będzie oddanych w listopadzie zgodnie z planem oddania akademika w połowie listopada. Na dzień dzisiejszy studenci mają do dyspozycji ponad 970 miejsc – mówi koordynator Osiedla Domów Studenckich szczecińskiej wszechnicy, Marek Michalak.
Politechnika Morska oferuje 759 pokoi w swoich dwóch akademikach.
- Mam mieszkanie na wynajem. Dla najemcy idzie 1500 zł i dodatkowo jakieś 500 zł, 600 zł na opłatę. - W "Bakałarzu" wychodzi mi 550 zł, mieszkam w trzyosobowym pokoju. - Prawdę mówiąc na akademik w ogóle się nie zapatrywałam. Bardzo szanuje sobie prywatność i takie moje miejsce, więc zależało mi. - Jestem na pierwszym roku, dopiero dzisiaj przyjechałem, zameldowałem się, więc ciężko mi powiedzieć. Ale na pewno lepiej, niż wynajęcie mieszkania, bo koszta są zdecydowanie mniejsze - mówili studenci.
Opłaty za pokoje w akademikach Uniwersytetu Szczecińskiego nie uległy zmianie.
Na Politechnice Morskiej wzrosły o 30-35 zł.
Podwyżki nastąpiły również na Zachodniopomorskim Uniwersytecie Technologicznym. Przykładowo, opłata za pokój jednoosobowy w Domu Studenckim nr 1 wzrosła z 645 złotych do 681 złotych.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
- Ze względu na to, że "Portowiec" jest w tej chwili dalej remontowany, 100 miejsc będzie oddanych w listopadzie zgodnie z planem oddania akademika w połowie listopada. Na dzień dzisiejszy studenci mają do dyspozycji ponad 970 miejsc – mówi koordynator Osiedla Domów Studenckich szczecińskiej wszechnicy, Marek Michalak.
- Mam mieszkanie na wynajem. Dla najemcy idzie 1500 zł i dodatkowo jakieś 500 zł, 600 zł na opłatę. - W "Bakałarzu" wychodzi mi 550 zł, mieszkam w trzyosobowym pokoju. - Prawdę mówiąc na akademik w ogóle się nie zapatrywałam. Bardzo szanuje sobie prywatność i takie moje miejsce, więc zależało mi. - Jestem na pierwszym roku, dopiero dzisiaj przyjechałem, zameldowałem się, więc ciężko mi powiedzieć. Ale na pewno lepiej, niż wynajęcie mieszkania, bo koszta są zdecydowanie mniejsze - mówili studenci.


Radio Szczecin