Tajemniczy, szary blaszak z Placu Rodła w Szczecinie budzi coraz większe kontrowersje.
Jak ustaliło Radio Szczecin, przeciwni postawienia budki byli zarówno Urząd Miasta, jak i Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego. Za każdym razem jednak po stronie inwestora stawało Samorządowe Kolegium Odwoławcze.
ZDiTM dwukrotnie nie zgodził się na postawienie budki na chodniku przed biurowcem Pazimu. Urzędnicy twierdzili, że inwestycja "zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego". Samorządowe Kolegium Odwoławcze uchyliło obie decyzje ZDiTM. Za trzecim razem miejska spółka uległa i zgodziła się na postawienie blaszaka.
Do tej samej instytucji, czyli SKO, inwestor poskarżył się na miasto, gdy odmówiło wydania warunków zabudowy. Również wtedy Kolegium stanęło po stronie przedsiębiorcy.
Kontrowersyjna budka pojawiła się na Placu Rodła w połowie grudnia. Stanęła w miejscu zbiórki ewakuacyjnej, zablokowała też główne wejście do biurowca Pazimu. Do inwestycji na razie nikt się nie przyznaje. Według nieoficjalnych informacji, będzie tam punkt sprzedaży kawy i ciastek.
Zgoda na zajęcie pasa drogowego będzie ważna do listopada 2021 roku.
ZDiTM dwukrotnie nie zgodził się na postawienie budki na chodniku przed biurowcem Pazimu. Urzędnicy twierdzili, że inwestycja "zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego". Samorządowe Kolegium Odwoławcze uchyliło obie decyzje ZDiTM. Za trzecim razem miejska spółka uległa i zgodziła się na postawienie blaszaka.
Do tej samej instytucji, czyli SKO, inwestor poskarżył się na miasto, gdy odmówiło wydania warunków zabudowy. Również wtedy Kolegium stanęło po stronie przedsiębiorcy.
Kontrowersyjna budka pojawiła się na Placu Rodła w połowie grudnia. Stanęła w miejscu zbiórki ewakuacyjnej, zablokowała też główne wejście do biurowca Pazimu. Do inwestycji na razie nikt się nie przyznaje. Według nieoficjalnych informacji, będzie tam punkt sprzedaży kawy i ciastek.
Zgoda na zajęcie pasa drogowego będzie ważna do listopada 2021 roku.