Blisko setka bezdomnych w szczecińskiej katedrze dostała w Wielką Sobotę koszyczki ze święconką, a także paczki żywnościowe od Caritas.
Do katedry przyszli bezdomni z różnych dzielnic Szczecina. - Święta jak zawsze będą smutne - powiedział jeden z nich.
Ksiądz Piotr Szatkowski ze szczecińskiego Caritasu mówił, że koszyczki, które dostają, mają dać im namiastkę świąt. - Chcemy dać im trochę wielkanocnej radości i święconkę tradycyjną, polską, którą na pewno mieli w domu - tłumaczył.
Pokarmy poświęcił abp Andrzej Dzięga. - Wszystkim Wam życzę błogosławionego, paschalnego czasu - powiedział metropolita szczecińsko-kamieński.
Wielu bezdomnych podczas świąt Wielkiej Nocy nawraca się - opowiada Włodzimierz Gutkowski ze szczecińskiego Caritasu.
W tradycyjnych koszyczkach szczecinianie niosą dziś jajka, chleb, sól czy kiełbasę. - Każdy może włożyć do święconki to co zechce, ale trzeba pamiętać, że wszystko co się w niej znajdzie, ma swoją symbolikę - mówi ksiądz Waldemar Piątek. - Święcenie pokarmów to przepiękna tradycja dziękowania Panu Bogu za to, co stanowi dla nas chyba największe wsparcie. Sól jest symbolem biblijnym. My jesteśmy takim symbolem. Jeżeli stracimy wiarę, nadzieję i miłość, to nie będzie w nas nic. Jajko jest symbolem nowego życia, chleb jest symbolem manny, którą naród wybrany otrzymał w czasie wędrówki do ziemi Kanaan. To też prośba ludzi, którzy wkładają pokarmy do koszyka, aby Bóg błogosławił w najbliższym roku, by nie zabrakło tego w domu.
Ksiądz Piotr Szatkowski ze szczecińskiego Caritasu mówił, że koszyczki, które dostają, mają dać im namiastkę świąt. - Chcemy dać im trochę wielkanocnej radości i święconkę tradycyjną, polską, którą na pewno mieli w domu - tłumaczył.
Pokarmy poświęcił abp Andrzej Dzięga. - Wszystkim Wam życzę błogosławionego, paschalnego czasu - powiedział metropolita szczecińsko-kamieński.
Wielu bezdomnych podczas świąt Wielkiej Nocy nawraca się - opowiada Włodzimierz Gutkowski ze szczecińskiego Caritasu.
W tradycyjnych koszyczkach szczecinianie niosą dziś jajka, chleb, sól czy kiełbasę. - Każdy może włożyć do święconki to co zechce, ale trzeba pamiętać, że wszystko co się w niej znajdzie, ma swoją symbolikę - mówi ksiądz Waldemar Piątek. - Święcenie pokarmów to przepiękna tradycja dziękowania Panu Bogu za to, co stanowi dla nas chyba największe wsparcie. Sól jest symbolem biblijnym. My jesteśmy takim symbolem. Jeżeli stracimy wiarę, nadzieję i miłość, to nie będzie w nas nic. Jajko jest symbolem nowego życia, chleb jest symbolem manny, którą naród wybrany otrzymał w czasie wędrówki do ziemi Kanaan. To też prośba ludzi, którzy wkładają pokarmy do koszyka, aby Bóg błogosławił w najbliższym roku, by nie zabrakło tego w domu.