Piłkarki ręczne Pogoni Baltica przegrały piąty, decydujący mecz o brązowy medal Mistrzostw Polski. Szczecinianki uległy w Gdyni Vistalovi 21:32 i ostatecznie zajęły czwarte miejsce.
O porażce w Gdyni zadecydowała słaba gra i nieskuteczność ekipy trenera Adriana Struzika w drugiej połowie, bo do przerwy nasze szczypiornistki przegrywały 10:12.
Rozczarowana końcowym wynikiem i brakiem medalu była najskuteczniejsza zawodniczka Pogoni Baltica, zdobywczyni siedmiu bramek Agata Cebula. - Bardzo nam przykro, że nie udało się osiągnąć celu. Nasza nieskuteczność i popełnione błędy dały taki, a nie inny wynik. Uważam, że druga połowa była najsłabszym fragmentem we wszystkich pięciu pojedynkach z Vistalem. Szkoda, że trafiło to na finał. Chcę mi się płakać. Za rok trzeba powalczyć i zdobyć ten medal - zakończyła Cebula.
Bramkarka Pogoni Baltica Adrianna Płaczek, mimo okrzyków otuchy od szczecińskich kibiców, była rozczarowana brakiem medalu na zakończenie sezonu. - Jechałyśmy bardzo zmobilizowane i chciałyśmy zdobyć ten krążek. Wracamy z dużym niedosytem - przyznała Płaczek.
W nowym sezonie w walce o medale Mistrzostw Polski w Pogoni Baltica Szczecin zabraknie już Sylwii Piontke, która po meczu w Gdyni ogłosiła zakończenie sportowej kariery. Do szczecińskiej siódemki trafi natomiast Monika Koprowska z Energii AZS Koszalin, która w minionych rozgrywkach występując w Samborze Tczew uzyskała awans do Superligi.
Brązowy medal dla Vistalu Gdynia. Mistrzyniami Polski w sobotę zostały piłkarki ręczne MKS Selgrosu Lublin, które w decydującym, piątym meczu finałowym pokonały KGHM Metraco Zagłębie Lubin.
Rozczarowana końcowym wynikiem i brakiem medalu była najskuteczniejsza zawodniczka Pogoni Baltica, zdobywczyni siedmiu bramek Agata Cebula. - Bardzo nam przykro, że nie udało się osiągnąć celu. Nasza nieskuteczność i popełnione błędy dały taki, a nie inny wynik. Uważam, że druga połowa była najsłabszym fragmentem we wszystkich pięciu pojedynkach z Vistalem. Szkoda, że trafiło to na finał. Chcę mi się płakać. Za rok trzeba powalczyć i zdobyć ten medal - zakończyła Cebula.
Bramkarka Pogoni Baltica Adrianna Płaczek, mimo okrzyków otuchy od szczecińskich kibiców, była rozczarowana brakiem medalu na zakończenie sezonu. - Jechałyśmy bardzo zmobilizowane i chciałyśmy zdobyć ten krążek. Wracamy z dużym niedosytem - przyznała Płaczek.
W nowym sezonie w walce o medale Mistrzostw Polski w Pogoni Baltica Szczecin zabraknie już Sylwii Piontke, która po meczu w Gdyni ogłosiła zakończenie sportowej kariery. Do szczecińskiej siódemki trafi natomiast Monika Koprowska z Energii AZS Koszalin, która w minionych rozgrywkach występując w Samborze Tczew uzyskała awans do Superligi.
Brązowy medal dla Vistalu Gdynia. Mistrzyniami Polski w sobotę zostały piłkarki ręczne MKS Selgrosu Lublin, które w decydującym, piątym meczu finałowym pokonały KGHM Metraco Zagłębie Lubin.