Po siedmiu latach trener Jurgen Klopp odchodzi z Borussi Dortmund. Szkoleniowiec zakończy pracę po ostatnim meczu tego sezonu. Przyczyną odejścia są słabe wyniki niemieckiej drużyny w tym sezonie.
Piłkarze Borussii pożegnali się z Ligą Mistrzów w 1/8 finału z Juventusem Turyn. W Bundeslidze są na dziesiątej pozycji, a od miejsca premiowanego grą w Lidze Mistrzów dzieli ich 18 punktów.
Szanse na zmianę sytuacji są niewielkie, bo do końca ligi zostało osiem kolejek. Ostatnią możliwością na walkę gry w Europie jest awans przez Puchar Niemiec. Tam Borussia zagra w półfinale z Bayernem Monachium - liderem Bundesligi.
Jak informuje niemiecki dziennik "Bild", po ostatniej porażce 1:3 z Borussią Mönchengladbach miało dojść do starcia między Kloppem a byłym kapitanem Sebastianem Kehlem.
Następcą Kloppa miałby zostać Thomas Tuchel - były trener FSV Mainz 05. Mógłby zarobić nawet 20 mln euro przez cztery lata.
Materiał: Foto Olimpik/x-news
Szanse na zmianę sytuacji są niewielkie, bo do końca ligi zostało osiem kolejek. Ostatnią możliwością na walkę gry w Europie jest awans przez Puchar Niemiec. Tam Borussia zagra w półfinale z Bayernem Monachium - liderem Bundesligi.
Jak informuje niemiecki dziennik "Bild", po ostatniej porażce 1:3 z Borussią Mönchengladbach miało dojść do starcia między Kloppem a byłym kapitanem Sebastianem Kehlem.
Następcą Kloppa miałby zostać Thomas Tuchel - były trener FSV Mainz 05. Mógłby zarobić nawet 20 mln euro przez cztery lata.
Materiał: Foto Olimpik/x-news