Piłkarze Pogoni Szczecin chcą przerwać serię spotkań bez zwycięstwa i opuścić ostatnie miejsce w tabeli rozgrywek o mistrzostwo Polski.
Portowcy zmierzą się w piątek na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław w inauguracyjnym meczu 14 kolejki ekstraklasy. Drużyna trenera Macieja Skorży po raz ostatni wygrała w ekstraklasie 19 sierpnia, kiedy to w Gdyni pokonała Arkę 3:0.
W siedmiu kolejnych pojedynkach szczecinianie zdobyli zaledwie dwa punkty i spadli na ostatnie miejsce w tabeli rozgrywek. Konfrontacja ze Śląskiem będzie wyjątkowa dla pomocnika Pogoni Tomasza Hołoty, który grał wcześniej we wrocławskim klubie.
- Grałem tam przez trzy lata i dobrze wspominam tamten okres. To szczególny mecz dla mnie i będę chciał się pokazać i pomóc mojej drużynie zdobyć trzy punkty. Nie jest to drużyna niepokonana. Piłkarze Śląska u siebie grają bardzo dobrą ofensywną piłkę, ale też tracą dużo bramek. Musimy być czujni z tyłu i skoncentrowani z przodu - zapowiada Hołota.
Piątkowe spotkanie piłkarzy Śląska z Pogonią Szczecin rozpocznie się o godzinie 18 we Wrocławiu.
W siedmiu kolejnych pojedynkach szczecinianie zdobyli zaledwie dwa punkty i spadli na ostatnie miejsce w tabeli rozgrywek. Konfrontacja ze Śląskiem będzie wyjątkowa dla pomocnika Pogoni Tomasza Hołoty, który grał wcześniej we wrocławskim klubie.
- Grałem tam przez trzy lata i dobrze wspominam tamten okres. To szczególny mecz dla mnie i będę chciał się pokazać i pomóc mojej drużynie zdobyć trzy punkty. Nie jest to drużyna niepokonana. Piłkarze Śląska u siebie grają bardzo dobrą ofensywną piłkę, ale też tracą dużo bramek. Musimy być czujni z tyłu i skoncentrowani z przodu - zapowiada Hołota.
Piątkowe spotkanie piłkarzy Śląska z Pogonią Szczecin rozpocznie się o godzinie 18 we Wrocławiu.