Przełamanie piłkarzy ręcznych Sandry SPA Pogoni w rozgrywkach o mistrzostwo Polski. Szczecinianie pokonali w sobotę u siebie Grupę Azoty Tarnów 31:26 w Superlidze.
To pierwsze w tym roku ligowe zwycięstwo ekipy trenera Rafała Białego po serii pięciu porażek z rzędu. Do sukcesu Portowców poprowadzi kapitan Sandry SPA Pogoni Paweł Krupa, który zdobył 10 bramek.
- Już się śmiałem w trakcie meczu, że co dziś nie rzuciłem, to wpadało do bramki. W końcu się odblokowałem. Cały zespół zapracował na moje 10 bramek i wygraną. To był mecz na przełamanie. Myślę, że teraz z meczu na mecz będzie coraz lepiej - podsumował Krupa.
W kolejnym meczu Superligi szczypiorniści Sandry SPA Pogoni Szczecin w piątek na wyjeździe zmierzą się z Orlenem Wisłą Płock.
- Już się śmiałem w trakcie meczu, że co dziś nie rzuciłem, to wpadało do bramki. W końcu się odblokowałem. Cały zespół zapracował na moje 10 bramek i wygraną. To był mecz na przełamanie. Myślę, że teraz z meczu na mecz będzie coraz lepiej - podsumował Krupa.
W kolejnym meczu Superligi szczypiorniści Sandry SPA Pogoni Szczecin w piątek na wyjeździe zmierzą się z Orlenem Wisłą Płock.