Armada Szczecin zawiesza działalność i nie zagra w przyszłym sezonie w lidze. Taka jest decyzja władz klubu, który jeszcze w listopadzie walczył o mistrzostwo Polski.
Jak tłumaczy generalny manager klubu Tomasz Leszczyński, głównym problemem są pieniądze. - Wiadomo, że jeśli ktoś ma nieskończony garnek pieniędzy, to z reguły większość problemów się rozwiązuje. My takiego garnka niestety nie mamy - powiedział Leszczyński.
Problemem jest też brak odpowiedniej infrastruktury. Armada trenowała i grała mecze na boisku piłkarskim przy ulicy Witkiewicza. Jak mówi Dariusz Sadowski z Urzędu Miasta, na razie nie ma planów budowania obiektu pod tego typu dyscypliny.
- Biorąc pod uwagę, jak obecnie wygląda zagospodarowanie naszych obiektów, taka inwestycja raczej nie miałaby dużego sensu, ponieważ obecnie blisko 80 procent czasu na wszelkiego rodzaju obiektach pod chmurką spędzają piłkarze - powiedział Sadowski.
Armada Szczecin powstała w wyniku połączenia dwóch innych klubów futbolu amerykańskiego
- Coguars i Husarii w 2019 roku.
Problemem jest też brak odpowiedniej infrastruktury. Armada trenowała i grała mecze na boisku piłkarskim przy ulicy Witkiewicza. Jak mówi Dariusz Sadowski z Urzędu Miasta, na razie nie ma planów budowania obiektu pod tego typu dyscypliny.
- Biorąc pod uwagę, jak obecnie wygląda zagospodarowanie naszych obiektów, taka inwestycja raczej nie miałaby dużego sensu, ponieważ obecnie blisko 80 procent czasu na wszelkiego rodzaju obiektach pod chmurką spędzają piłkarze - powiedział Sadowski.
Armada Szczecin powstała w wyniku połączenia dwóch innych klubów futbolu amerykańskiego
- Coguars i Husarii w 2019 roku.