Czesław Michniewicz chce powrotu Kamila Grosickiego do reprezentacji Polski. Nowy selekcjoner kadry narodowej powiedział o tym na antenie stacji TVP Sport.
Były trener Pogoni Szczecin podkreślał, że w barażach o udział w Mistrzostwach Świata w Katarze, potrzebni są zawodnicy o określonych umiejętnościach oraz tacy, którzy poradzą sobie z presją walki o wysoką stawkę.
- Będę z nim rozmawiał, żeby czuł się zawodnikiem, który będzie bacznie obserwowany. Dlaczego mówię o Kamilu, poruszyłem nawet temat Artura Jędrzejczyka z którym też za chwilę się spotkam. Spotkanie z Rosją jest meczem o wszystko. To nie jest czas na budowanie drużyny na przyszłość. To jest mecz, który trzeba wygrać za wszelką cenę. Chcę to zrobić zawodnikami, którzy będą w bardzo dobrej formie i mają doświadczenie - mówił trener reprezentacji.
Michniewicz podkreślił jednocześnie, że o powołaniu zadecyduje forma piłkarzy w klubie. Nowy selekcjoner dodał, że będzie obserwował również byłego piłkarza Dumy Pomorza Kacpra Kozłowskiego. Kamil Grosicki ostatni raz w narodowych barwach wystąpił 31 marca w przegranym 1:2 meczu na Wembley z Anglią.
- Będę z nim rozmawiał, żeby czuł się zawodnikiem, który będzie bacznie obserwowany. Dlaczego mówię o Kamilu, poruszyłem nawet temat Artura Jędrzejczyka z którym też za chwilę się spotkam. Spotkanie z Rosją jest meczem o wszystko. To nie jest czas na budowanie drużyny na przyszłość. To jest mecz, który trzeba wygrać za wszelką cenę. Chcę to zrobić zawodnikami, którzy będą w bardzo dobrej formie i mają doświadczenie - mówił trener reprezentacji.
Michniewicz podkreślił jednocześnie, że o powołaniu zadecyduje forma piłkarzy w klubie. Nowy selekcjoner dodał, że będzie obserwował również byłego piłkarza Dumy Pomorza Kacpra Kozłowskiego. Kamil Grosicki ostatni raz w narodowych barwach wystąpił 31 marca w przegranym 1:2 meczu na Wembley z Anglią.