Remisem 1:1 zakończył się mecz charytatywny piłki nożnej Polska - Ukraina, który odbył się w Szczecinie przy ulicy Witkiewicza. Na piłkarskim boisku stanęli byli piłkarze Pogoni Szczecin, przedstawiciele sztuk walki, mistrz olimpijski w wioślarstwie i bokserzy.
Podczas spotkania zbierane były pieniądze i dary dla Ukrainy. Mecz był gestem solidarności z narodem Ukraińskim - mówił pomysłodawca wydarzenia, Dawid Trzeźwiński.
- Pokazać, jako całe środowisko sportowe, że jesteśmy solidarni. Jesteśmy z Wami, sprzeciwiamy się tej wojnie i chcemy Wam pomóc - mówił Trzeźwiński.
Gwiazdą biało-czerwonych był piłkarz Dynama Kijów i reprezentacji Polski - Tomasz Kędziora, który uciekł z ogarniętej wojną ukraińskiej stolicy.
- W trzeci dzień od rozpoczęcia wojny udało mi się wyjechać. Dużo moich przyjaciół zostało na miejscu, na Ukrainie. Jak tylko mogę to rozmawiam z nimi i chociaż tak ich wspieram. Nie wiem czy z piłkarzy ktoś poszedł na front, ale z moich znajomych z poza piłki to tak, są na froncie. Takie mecze, które w jakiś sposób pomagają Ukrainie, są dla mnie ważne. Cieszę się, że mogłem przyjechać i pomóc - mówił Kędziora.
W zespole Ukrainy, oprócz piłkarzy zza wschodniej granicy grających obecnie w naszym regionie, wystąpił także były zawodnik Lecha Poznań i Dynama Kijów - Wołodymir Kostewicz.
- Pokazać, jako całe środowisko sportowe, że jesteśmy solidarni. Jesteśmy z Wami, sprzeciwiamy się tej wojnie i chcemy Wam pomóc - mówił Trzeźwiński.
Gwiazdą biało-czerwonych był piłkarz Dynama Kijów i reprezentacji Polski - Tomasz Kędziora, który uciekł z ogarniętej wojną ukraińskiej stolicy.
- W trzeci dzień od rozpoczęcia wojny udało mi się wyjechać. Dużo moich przyjaciół zostało na miejscu, na Ukrainie. Jak tylko mogę to rozmawiam z nimi i chociaż tak ich wspieram. Nie wiem czy z piłkarzy ktoś poszedł na front, ale z moich znajomych z poza piłki to tak, są na froncie. Takie mecze, które w jakiś sposób pomagają Ukrainie, są dla mnie ważne. Cieszę się, że mogłem przyjechać i pomóc - mówił Kędziora.
W zespole Ukrainy, oprócz piłkarzy zza wschodniej granicy grających obecnie w naszym regionie, wystąpił także były zawodnik Lecha Poznań i Dynama Kijów - Wołodymir Kostewicz.
Mecz był gestem solidarności z narodem Ukraińskim - mówił pomysłodawca wydarzenia, Dawid Trzeźwiński.