Maks Kaśnikowski rozegra w czwartek dwa mecze w tenisowym turnieju Invest in Szczecin Open. 20-letni Polak w singlu walczyć będzie o awans do ćwierćfinału szczecińskiego challengera a wraz z Łukaszem Kubotem o półfinał debla.
Przeciwnikiem Polaka w drugiej rundzie będzie rozstawiony z numerem trzecim Hiszpan Jaume Munar. Dla Maksa Kaśnikowskiego będzie to pierwszy pojedynek w karierze z tenisistą z czołowej setki światowego rankingu.
- Będę chciał zagrać jak najlepszy mecz. Jeżeli zagram dobry tenis i to, co trenuję na treningach i wykorzystam w trakcie meczu to, nad czym pracujemy, będę zadowolony bez względu na wynik. Cyferki nie grają i na korcie wszystko może pójść w jedną lub drugą stronę - powiedział Kaśnikowski.
Pojedynek Maksa Kaśnikowskiego w singlu z Hiszpanem rozpocznie się nie wcześniej niż o godzinie 14.30 na kortach przy al. Wojska Polskiego. W deblu mecz Maksa Kaśnikowskiego i Łukasza Kubota z najwyżej rozstawionymi w turnieju Ukraińcem Denisem Mołczanowem i Hiszpanem Davidem Vegą Hernandezem rozpocznie się nie wcześniej niż o 19.
- Będę chciał zagrać jak najlepszy mecz. Jeżeli zagram dobry tenis i to, co trenuję na treningach i wykorzystam w trakcie meczu to, nad czym pracujemy, będę zadowolony bez względu na wynik. Cyferki nie grają i na korcie wszystko może pójść w jedną lub drugą stronę - powiedział Kaśnikowski.
Pojedynek Maksa Kaśnikowskiego w singlu z Hiszpanem rozpocznie się nie wcześniej niż o godzinie 14.30 na kortach przy al. Wojska Polskiego. W deblu mecz Maksa Kaśnikowskiego i Łukasza Kubota z najwyżej rozstawionymi w turnieju Ukraińcem Denisem Mołczanowem i Hiszpanem Davidem Vegą Hernandezem rozpocznie się nie wcześniej niż o 19.