Piłkarze Pogoni Szczecin, pomimo wielu kontuzji, pokonali w niedzielnym meczu Stal Mielec 1:0. W spotkaniu nie wystąpili Kamil Grosicki, Mariusz Malec i Efthymios Koulouris.
Bramkę na wagę zwycięstwa strzelił w 84. minucie Alexander Gorgon.
- Bardzo cenię sobie to zwycięstwo - mówił po meczu szkoleniowiec Portowców Jens Gustafsson. - W pierwszej połowie zbyt mało biegaliśmy, w drugiej podkręciliśmy tempo i stworzyliśmy więcej okazji pod bramką. Myślę, że zasłużyliśmy na to zwycięstwo i bardzo się z niego cieszę. Możemy podnieść się po spotkaniu z Górnikiem w Zabrzu. Jestem naprawdę dumny z zawodników.
Kolejny mecz Pogoń Szczecin rozergra za tydzień w sobotę. Na stadionie imienia Floriana Krygiera granatowo-bordowi podejmować będą Widzew Łódź.
- Bardzo cenię sobie to zwycięstwo - mówił po meczu szkoleniowiec Portowców Jens Gustafsson. - W pierwszej połowie zbyt mało biegaliśmy, w drugiej podkręciliśmy tempo i stworzyliśmy więcej okazji pod bramką. Myślę, że zasłużyliśmy na to zwycięstwo i bardzo się z niego cieszę. Możemy podnieść się po spotkaniu z Górnikiem w Zabrzu. Jestem naprawdę dumny z zawodników.
Kolejny mecz Pogoń Szczecin rozergra za tydzień w sobotę. Na stadionie imienia Floriana Krygiera granatowo-bordowi podejmować będą Widzew Łódź.