Koszykarze Kinga doznali pierwszej porażki w Orlen Basket Lidze. Szczecinianie przegrali na wyjeździe z Czarnymi Słupsk 76:101 w swoim drugim ligowym pojedynku.
Najskuteczniejszym graczem Wilków Morskich był kapitan zespołu Tomasz Gielo, który zdobył 23 punkty. Przemysław Żołnierewicz, rzucający obrońca przyznał, że nie spodziewał się tak słabego występu Kinga w niedzielnym pojedynku w Słupsku.
- No zimny prysznic. Nasza obrona była naprawdę bardzo, bardzo, bardzo słaba. Jest nad czym pracować. Oczywiście oprócz energii, której dzisiaj zabrakło, też jakieś takie skupienie, wiedza i przygotowanie też takie mentalne i fizyczne. Pudłujemy dużo otwartych rzutów, ale mówię, jest nad czym pracować - mówi Żołnierewicz.
Ekipa trenera Macieja Majcherka po klęsce z Czarnymi zajmuje 7. miejsce w tabeli. W kolejnym meczu Orlen Basket Ligi Wilki Morskie za tydzień w Szczecinie spotkają się ze Stalą Ostrów Wielkopolski.
- No zimny prysznic. Nasza obrona była naprawdę bardzo, bardzo, bardzo słaba. Jest nad czym pracować. Oczywiście oprócz energii, której dzisiaj zabrakło, też jakieś takie skupienie, wiedza i przygotowanie też takie mentalne i fizyczne. Pudłujemy dużo otwartych rzutów, ale mówię, jest nad czym pracować - mówi Żołnierewicz.
Ekipa trenera Macieja Majcherka po klęsce z Czarnymi zajmuje 7. miejsce w tabeli. W kolejnym meczu Orlen Basket Ligi Wilki Morskie za tydzień w Szczecinie spotkają się ze Stalą Ostrów Wielkopolski.
Edycja tekstu: Kacper Narodzonek


Radio Szczecin