Piłkarze Świtu chcą po ostatniej porażce w Bielsku-Białej z Podbeskidziem wrócić na ścieżkę zwycięstw w 2 lidze. Szczecinianie zmierzą się w piątek z rezerwami ŁKS-u Łódź w 14 kolejce rozgrywek.
Rywal Dumy Północy zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli i wygrał jak dotychczas w tym sezonie tylko jedno ligowe spotkanie pokonując 10 sierpnia Chojniczankę. Ekipa trenera Tomasza Kafarskiego jest zdecydowanym faworytem potyczki z łodzianami.
Szymon Kapelusz, napastnik Świtu nie patrzy na lokatę ŁKS-u w tabeli tylko skupia się na swojej drużynie, która powalczy o komplet punktów.
- Przede wszystkim powinniśmy patrzeć na siebie, nie patrzeć na rezultaty innych meczów, tylko skupiać się za każdym razem na naszych meczach. Nasze 95 minut są najważniejsze w danej kolejce. Jeżeli będziemy się skupiać na tym, co my gramy, to możemy być spokojni. Liczą się trzy punkty, liczy się wygrana - podkreślił Kapelusz.
Piątkowy mecz piłkarzy Świtu z rezerwami ŁKS-u Łódź rozpocznie się o godzinie 15 na stadionie przy Stołczyńskiej w Szczecinie.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski


Radio Szczecin