Piłkarska reprezentacja Polski do lat 21 zmierzy się w Szczecinie z Włochami w meczu grupy E kwalifikacji.
Oba zespoły wygrały cztery dotychczasowe pojedynki, ale w tabeli prowadzą podopieczni trenera Jerzego Brzęczka, którzy nie stracili jeszcze bramki. Piątkowy pojedynek zobaczy na trybunach 20 tysięcy kibiców, co jest rekordem frekwencji w naszym kraju na meczu młodzieżowej reprezentacji.
Kapitan Biało-Czerwonych Tomasz Pieńko jest zadowolony z tak dużej liczby widzów na meczu kadry U-21.
- Fajnie też, że przyjdzie cały stadion, będzie nas oglądać. Cieszy, że to będzie duży mecz w kontekście rocznika 2004 i niższych, kadry młodzieżowej U-21. Pewnie zapiszemy się w historię, jeśli chodzi o rekord frekwencyjny. Nie dodaje to nam większej presji, że przyjdzie więcej osób na to spotkanie - mówi Pieńko.
Piątkowe spotkanie Polska - Włochy rozpocznie się o godzinie 16 na stadionie przy Twardowskiego w Szczecinie.
Kapitan Biało-Czerwonych Tomasz Pieńko jest zadowolony z tak dużej liczby widzów na meczu kadry U-21.
- Fajnie też, że przyjdzie cały stadion, będzie nas oglądać. Cieszy, że to będzie duży mecz w kontekście rocznika 2004 i niższych, kadry młodzieżowej U-21. Pewnie zapiszemy się w historię, jeśli chodzi o rekord frekwencyjny. Nie dodaje to nam większej presji, że przyjdzie więcej osób na to spotkanie - mówi Pieńko.
Piątkowe spotkanie Polska - Włochy rozpocznie się o godzinie 16 na stadionie przy Twardowskiego w Szczecinie.
Edycja tekstu: Michał Król


Radio Szczecin