Najlepszym według publiczności okazał się Wojciech Sokolnicki, znany szczecinianom z roli Robinsona Crusoe w operze Offenbacha, która miała swoją premierę w Szczecinie tydzień temu. W koszu tenora było 631 róż - głosów.
Ani zimno, ani wieczorna ulewa nie zakłóciły jubileuszu Wielkiego Turnieju Tenorów W Szczecinie. Po raz 15 śpiewacy z Polski, Gruzji, Włoch i Stanów Zjednoczonych Ameryki walczyli o laur zwycięzcy, tym razem na scenie Teatru Letniego.
- Pogoda była tylko tłem - mówili zgodnie widzowie. - To nie jest żadna przeszkoda, jeśli lubi się muzykę.
O wyborze najlepszego decydowały głosy publiczności. - Bardzo mnie wzruszył. Piękny głos, duży potencjał - oceniali przyznając różę, która była jednocześnie głosem na najlepszego kandydata.
Wojciech Sokolnicki w Turnieju Tenorów wystapił po raz trzeci. - Jestem bardzo mile zaskoczony i bardzo się cieszę, że głos spodobał się publiczności. Dziękuję za to, że znowu nabrałem wiary w śpiewanie i piękną sztukę opery - powiedział zwycięzca.
Nagrodę dyrekcji Opery oraz angaż do roli w spektaklu otrzymali Irakli Murjikneli i Federico Lepre. Irakli Murjikneli został także wyróżniony przez Orkiestrę Opery na Zamku. Nagrodę dla najmłodszego uczestnika turnieju otrzymał Łukasz Załęski. Całość wyreżyserował Dariusz Taraszkiewicz. Turniej prowadziła Anna Dereszowska.
- Pogoda była tylko tłem - mówili zgodnie widzowie. - To nie jest żadna przeszkoda, jeśli lubi się muzykę.
O wyborze najlepszego decydowały głosy publiczności. - Bardzo mnie wzruszył. Piękny głos, duży potencjał - oceniali przyznając różę, która była jednocześnie głosem na najlepszego kandydata.
Wojciech Sokolnicki w Turnieju Tenorów wystapił po raz trzeci. - Jestem bardzo mile zaskoczony i bardzo się cieszę, że głos spodobał się publiczności. Dziękuję za to, że znowu nabrałem wiary w śpiewanie i piękną sztukę opery - powiedział zwycięzca.
Nagrodę dyrekcji Opery oraz angaż do roli w spektaklu otrzymali Irakli Murjikneli i Federico Lepre. Irakli Murjikneli został także wyróżniony przez Orkiestrę Opery na Zamku. Nagrodę dla najmłodszego uczestnika turnieju otrzymał Łukasz Załęski. Całość wyreżyserował Dariusz Taraszkiewicz. Turniej prowadziła Anna Dereszowska.