W sali kameralnej Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie trwają przesłuchania konkursowe czwartego Turnieju Muzyków Prawdziwych. Jury pod przewodnictwem profesora Uniwersytetu Szczecińskiego, kulturoznawcy, etnologa, etnomuzykologa Bogdana Matławskiego ocenia występy artystów w kilku kategoriach: wokalistów, solistów instrumentów, zespołów śpiewaczych i wokalno - instrumentalnych.
Konkurs odbywa się w kilku etapach, a kolejność występów jest losowana przed każdym blokiem. Od początku turnieju artystów zapowiada i dodaje im otuchy Szymon Kaczmarek.
- To jest Turniej Muzyków Prawdziwych: muzyka prawdziwa i styl życia też prawdziwy. Teraz trwają przesłuchania, ale ja to określam jako spotkania z jurorami - ocenił Szymon Kaczmarek.
Artyści biorący udział w konkursie chwalą Turniej Muzyków Prawdziwych.
- Świetny pomysł! To możliwość pokazania się szerszej publiczności, dla nas jest to pierwszy festiwal, pierwszy konkurs, w którym bierzemy udział. Liczymy na to, że ktoś o nas usłyszy! - wierzą.
Kolejny blok przesłuchań w sobotę, a jeszcze w piątek wieczorem (o godz. 19) rozpocznie się projekt "Janosik 21". Orkiestra Symfoniczna Filharmonii wystąpi z muzykami Kwartetu Jorgi. Razem zagrają kompozycje grupy, które staną się ścieżką dźwiękową do niemego filmu z 1921 roku: „Janosik".
- To jest Turniej Muzyków Prawdziwych: muzyka prawdziwa i styl życia też prawdziwy. Teraz trwają przesłuchania, ale ja to określam jako spotkania z jurorami - ocenił Szymon Kaczmarek.
Artyści biorący udział w konkursie chwalą Turniej Muzyków Prawdziwych.
- Świetny pomysł! To możliwość pokazania się szerszej publiczności, dla nas jest to pierwszy festiwal, pierwszy konkurs, w którym bierzemy udział. Liczymy na to, że ktoś o nas usłyszy! - wierzą.
Kolejny blok przesłuchań w sobotę, a jeszcze w piątek wieczorem (o godz. 19) rozpocznie się projekt "Janosik 21". Orkiestra Symfoniczna Filharmonii wystąpi z muzykami Kwartetu Jorgi. Razem zagrają kompozycje grupy, które staną się ścieżką dźwiękową do niemego filmu z 1921 roku: „Janosik".