Pierwsza Wojna Światowa przyniosła Polsce wolność. Ale przyniosła też śmierć około 10 milionów ludzi, a blisko 20 mln zostało okaleczonych. Na otwartej we wtorek wieczorem w Muzeum Historii Szczecina oddziale Muzeum Narodowego wystawie zatytułowanej „Postbellum. O czym nie mówią zwycięzcy?” prezentowane są dzieła poruszające temat konfliktów pierwszej połowy XX wieku.
Konfrontują one ze sobą przede wszystkim spojrzenia dwóch, historycznie wrogich sobie społeczeństw Polski i Niemiec. Są dokumentem odsłaniającym ciemną twarz frontu, pomnikiem żalu po poległych i pejzażem zniszczonych miast.
Kameralna wystawa ma przypominać, że wojny zmieniają wszystko - mówi kuratorka Aleksandra Wilgocka.
- Mamy grafiki ukazujące sceny z pierwszej linii frontu. Widoki krajobrazu po zakończeniu wojny, ale też artyści odnoszą się do samego człowieka, do jego przeżyć związanych z wojną. Szczególnie to poczucia straty - mówi Wilgocka.
Wszystkie prace pochodzą ze zbiorów naszego muzeum - mówi druga kuratorka, Anna Lew-Machniak.
- Na samej wystawie znajduje się 11 prac. Symbolicznie ma nawiązywać do 11 listopada 1918 roku. Są to zarówno prace niemieckich i polskich artystów - mówi Lew-Machniak.
Wystawie do listopada towarzyszyć będzie cykl spotkań i projekcji poruszających tematy konfliktów, także tych współczesnych.
Kameralna wystawa ma przypominać, że wojny zmieniają wszystko - mówi kuratorka Aleksandra Wilgocka.
- Mamy grafiki ukazujące sceny z pierwszej linii frontu. Widoki krajobrazu po zakończeniu wojny, ale też artyści odnoszą się do samego człowieka, do jego przeżyć związanych z wojną. Szczególnie to poczucia straty - mówi Wilgocka.
Wszystkie prace pochodzą ze zbiorów naszego muzeum - mówi druga kuratorka, Anna Lew-Machniak.
- Na samej wystawie znajduje się 11 prac. Symbolicznie ma nawiązywać do 11 listopada 1918 roku. Są to zarówno prace niemieckich i polskich artystów - mówi Lew-Machniak.
Wystawie do listopada towarzyszyć będzie cykl spotkań i projekcji poruszających tematy konfliktów, także tych współczesnych.