Biblioteka Narodowa apeluje o przekazywanie - z okazji stulecia odzyskania niepodległości - książek, czasopism i druków ulotnych sprzed 1945 roku. Dyrektor biblioteki Tomasz Makowski podkreślał, że braki pozycji z XIX i pierwszej połowy XX wieku sięgają 30 procent.
Dyrektor podkreślił, że biblioteka potrzebuje wszelkiego rodzaju pozycji, w szczególności lokalnych gazet z XIX wieku. Nie ma zaś luk w literaturze pięknej, gdyż zachowało się wiele egzemplarzy.
Dyrektor Makowski powiedział, że Biblioteka Narodowa kupuje wiele książek na aukcjach zagranicznych i krajowych, ale najwięcej egzemplarzy otrzymuje w darze - z innych bibliotek, czasami małych, kościelnych i od osób prywatnych.
- Bardzo często to, co wydaje się zwykłym papierem, nic nie znaczącym, może być bardzo cenne dla nas - podkreślił Tomasz Makowski.
Ponieważ Biblioteka Narodowa skatalogowała już swoje zbiory, można sprawdzić na jej stronie internetowej czy daną publikację posiada. Pracownicy Biblioteki służą wszechstronną pomocą w weryfikacji oraz ewentualnym transporcie tych materiałów.
Dyrektor Makowski powiedział, że Biblioteka Narodowa kupuje wiele książek na aukcjach zagranicznych i krajowych, ale najwięcej egzemplarzy otrzymuje w darze - z innych bibliotek, czasami małych, kościelnych i od osób prywatnych.
- Bardzo często to, co wydaje się zwykłym papierem, nic nie znaczącym, może być bardzo cenne dla nas - podkreślił Tomasz Makowski.
Ponieważ Biblioteka Narodowa skatalogowała już swoje zbiory, można sprawdzić na jej stronie internetowej czy daną publikację posiada. Pracownicy Biblioteki służą wszechstronną pomocą w weryfikacji oraz ewentualnym transporcie tych materiałów.