Radio SzczecinRadio Szczecin » Kultura
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Tym razem mini koncerty odbywały się na pięciu scenach ustawionych wokół hali Staples Center. Fot. Piotr Kołodziejski [Radio Szczecin/Archiwum]
Tym razem mini koncerty odbywały się na pięciu scenach ustawionych wokół hali Staples Center. Fot. Piotr Kołodziejski [Radio Szczecin/Archiwum]
Grammy to najważniejsze wyróżnienia w dziedzinie szeroko pojętej muzyki. Minionej nocy w Los Angeles rozdano je 63. raz w historii. W kronikach tego wydarzenia szczególnie zapisała się Beyonce.
Ze względu na pandemię galę przeniesiono z 31 stycznia.

Beyonce, która po niedzielnej gali ma 28 statuetek, została najbardziej utytułowaną kobietą w historii Grammy. Tym samym stała się najczęściej nagradzaną podczas Grammy piosenkarką i zrównała się z rekordem Quincy’ego Jonesa. W tym roku zdobyła cztery statuetki.

Kto otrzymał najważniejsze w tym roku wyróżnienia w postaci statuetek Złotych Gramofonów?

- Billie Eilish za nagranie roku "Everything I wanted". Album roku to płyta "Folklore" Taylor Swift. Piosenką roku wybrano natomiast "I Can’t Breathe" w wykonaniu H.E.R. Tytuł debiutantki roku otrzymała Megan Thee Stallion. Najlepsza płyta, jeśli chodzi o muzykę pop czy muzykę taneczną to Dua Lipa i "Future Nostalgia" - mówi dla Radia Szczecin krytyk muzyczny z Chicago Tadeusz Szmelter.

Chciałam podziękować fanom za spotkanie w wyimaginowanym świecie, który stworzyliśmy. Będziemy Wam za to zawsze wdzięczni - mówiła Swift.

Odbierając nagrodę za nagranie Eilish powiedziała, że należy się ona innej piosenkarce, Megan Thee Stallion. - Chce mi się płakać jak myślę, jak cię uwielbiam. Jesteś tak piękna i utalentowana - mówiła Eilish. Pochodząca z Houston wykonawczyni muzyki hip-hopowej, Megan Thee Stallion, została jednak uznana za największe odkrycie roku. Otrzymała też statuetkę za najlepsze wykonanie piosenki rapowej w duecie z Beyonce.

Z powodu pandemii tegoroczna ceremonia wręczenia Grammy odbyła się bez tłumu fanów, a publiczność stanowiła niewielka grupa nominowanych artystów. Występując na pięciu osobnych scenach wokół hali Staples Center, artyści zachowywali zasady dystansu społecznego, a niektóre występy zostały zarejestrowane wcześniej.
Relacja Jana Pachlowskiego.
Relacja Marka Wałkuskiego (IAR).

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty