Hymnem Ukrainy rozpoczął się sobotni koncert charytatywny Opery na Zamku w Szczecinie połączony ze zbiórką na pomoc humanitarną dla Ukrainy.
Wykonano "Requiem" Wolfganga Amadeusza Mozarta. Koncert odbył się w Kościele Garnizonowym w Szczecinie.
- To jest nasz hołd bohaterom tej wojny - mówi prowadząca koncert Małgorzata Bornowska. - Chcemy uczcić tych, którzy walczą, ale też tych, którzy polegli, zostali zamordowani, bo niestety nie tylko są polegli, ale są zamordowane kobiety i dzieci.
- Wszyscy potrzebowaliśmy tego wieczoru - mówi dyrektor Opery na Zamku Jacek Jekiel. - Na Zamku od wielu lat pracuje ponad 20 Ukraińców. Oni są częścią naszej operowej rodziny. To jest też koncert dla nich, żebyśmy wszyscy byli razem.
Zaśpiewali, a wśród nich Pavlo Tolstoy i Victoria Vatutina. - Zwyciężymy, wspieramy was, jak możemy. Trzymajcie się i do przodu. Pomagają i działają ciągle. Moja siostra została w Ukrainie. Oni się trzymają. Chwała Ukrainie - mówili.
Podczas koncertu odbyła się zbiórka pieniędzy do puszek Caritasu.
- To jest nasz hołd bohaterom tej wojny - mówi prowadząca koncert Małgorzata Bornowska. - Chcemy uczcić tych, którzy walczą, ale też tych, którzy polegli, zostali zamordowani, bo niestety nie tylko są polegli, ale są zamordowane kobiety i dzieci.
- Wszyscy potrzebowaliśmy tego wieczoru - mówi dyrektor Opery na Zamku Jacek Jekiel. - Na Zamku od wielu lat pracuje ponad 20 Ukraińców. Oni są częścią naszej operowej rodziny. To jest też koncert dla nich, żebyśmy wszyscy byli razem.
Zaśpiewali, a wśród nich Pavlo Tolstoy i Victoria Vatutina. - Zwyciężymy, wspieramy was, jak możemy. Trzymajcie się i do przodu. Pomagają i działają ciągle. Moja siostra została w Ukrainie. Oni się trzymają. Chwała Ukrainie - mówili.
Podczas koncertu odbyła się zbiórka pieniędzy do puszek Caritasu.