Polacy chętnie czytają - tylko, że dzieciom. Z książkami lubią się również nastolatki. Taką diagnozę polskiego czytelnictwa stawia Małgorzata Narożna - właścicielka szczecińskiej księgarni "Fika".
Jej zdaniem, chociaż raporty o tym, jak dużo Polacy czytają nie są aż tak optymistyczne, to powoli zaczynają dawać efekty programy promujące książki - wyjaśniała Narożna w "Rozmowach pod Krawatem".
- Lubimy czytać i chcemy czytać najmłodszym. Dzieciom się więcej czyta. Jest wiele programów promujących czytelnictwo, które dzisiaj zbierają żniwo. Jak np. program Fundacji "ABCXXI - Cała Polska czyta dzieciom". Jest bardzo dużo czytających nastolatków. Książki pozyskują dzięki poleceniom Youtuberów czy blogerów - mówi Narożna.
Według raportu Biblioteki Narodowej od jesieni ubiegłego roku, do tegorocznej wiosny po książkę sięgnęło 38 procent Polaków.
- Lubimy czytać i chcemy czytać najmłodszym. Dzieciom się więcej czyta. Jest wiele programów promujących czytelnictwo, które dzisiaj zbierają żniwo. Jak np. program Fundacji "ABCXXI - Cała Polska czyta dzieciom". Jest bardzo dużo czytających nastolatków. Książki pozyskują dzięki poleceniom Youtuberów czy blogerów - mówi Narożna.
Według raportu Biblioteki Narodowej od jesieni ubiegłego roku, do tegorocznej wiosny po książkę sięgnęło 38 procent Polaków.