Pokaz filmu "Dom wielopokoleniowy" w reżyserii Piotra Szczepańskiego otworzył pierwszy dzień festiwalu Miastoteka w Miejskim Ośrodku Kultury w Szczecinie.
- Film był szczery i pokazywał wiele konfliktów między mieszkańcami - mówi jeden uczestników festiwalu. - Taka jest rzeczywistość. Nie jesteśmy dzisiaj przyzwyczajeni do wspólnotowego mieszkania. Ja sam mieszkałem w jakichś projektach i wiem, że to bywa ciężkie, ale dla mnie jest to fajny kierunek i warto w niego iść, bo ta izolacja w dzisiejszym społeczeństwie jest duża i widać, że to się źle odbija.
- Podejmujemy temat mieszkalnictwa wielopokoleniowego, bo jest to temat ważny. Nowoczesne budownictwo odchodzi od tej koncepcji - mówi Paulina Stok-Stocka, dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury w Szczecinie. - Potrzebujemy nowych pomysłów na to, jak mieszkać w mieście. Potrzebujemy nowych pomysłów na to, jak budować relacje sąsiedzkie. Potrzebujemy po prostu takiego sąsiedztwa, w którym jedna sąsiadka ma 80 lat, a w drugim mieszkaniu mieszkają ludzie, którzy mają małe dzieci.
Festiwal potrwa do niedzieli. Tu znajduje się program festiwalu.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
- Podejmujemy temat mieszkalnictwa wielopokoleniowego, bo jest to temat ważny. Nowoczesne budownictwo odchodzi od tej koncepcji - mówi Paulina Stok-Stocka, dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury w Szczecinie. - Potrzebujemy nowych pomysłów na to, jak mieszkać w mieście. Potrzebujemy nowych pomysłów na to, jak budować relacje sąsiedzkie. Potrzebujemy po prostu takiego sąsiedztwa, w którym jedna sąsiadka ma 80 lat, a w drugim mieszkaniu mieszkają ludzie, którzy mają małe dzieci.
Festiwal potrwa do niedzieli. Tu znajduje się program festiwalu.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski


Radio Szczecin
