Makabryczny atak terrorystyczny we Francji. W piątek na terenie zakładów gazowych w pobliżu Lyonu dwaj mężczyźni najpierw rozrzucili butle z paliwem, potem jeden z nich odciął głowę pracownikowi zakładów.
Materiał: CNN Newsource/x-news
Według wstępnych doniesień, w ataku mogło ucierpieć jeszcze kilka innych osób. Na miejsce pojechał już francuski minister spraw wewnętrznych. Bez prezydenta Francji Francoisa Hollande'a rozpoczął się też europejski szczyt w Brukseli.
Materiał: CNN Newsource/x-news
Służby wzmocniły środki ostrożności w całym kraju, zwłaszcza w okolicach Lyonu.
W piątek terroryści zaatakowali też w Kuwejcie. W szyickim meczecie wysadził się zamachowiec-samobójca. Zginęło 10 osób, osiem jest w stanie krytycznym. Do tego ataku przyznała się organizacja państwo islamskie.
Tego samego dnia doszło również do ataku na dwa hotele w Susie w Tunezji.