Wyniki badań laboratoryjnych prowadzone pod kątem wirusa H5N8 są ujemne. Oznacza to, że nie ma nowych ognisk choroby.
Wirus stwierdzono niedawno na jednej z ferm w podgorzowskim Deszcznie. Aby wykluczyć zagrożenie badano ptaki, które nie były chore, ale przebywały na fermie na której padło 700 gęsi.
- Wynik ujemny oznacza, że w gospodarstwie wirusa nie ma. Kwarantanna będzie trwała ok. 50 dni, a gdy połączy się dwa zagrożone obszary i zabije się ptactwo, to ok. 30 dni - tłumaczy powiatowy lekarz weterynarii w Gorzowie Józef Jagódka.
Wykluczenie kolejnych zachorowań to jednak nie koniec działań służb ze sztabu antykryzysowego. Nadal funkcjonują obszary chronione, na drogach pozostają też maty dezynfekcyjne.Okres kwarantanny potrwa do 5 stycznia.
Kilka tygodni temu w okolicach Lubczyny i Czarnej Łąki nad jeziorem Dąbie mieszkańcy znaleźli 50 martwych kaczek. Wykryto u nich wirusa H5N8. Wirus nie jest groźny dla ludzi.
- Wynik ujemny oznacza, że w gospodarstwie wirusa nie ma. Kwarantanna będzie trwała ok. 50 dni, a gdy połączy się dwa zagrożone obszary i zabije się ptactwo, to ok. 30 dni - tłumaczy powiatowy lekarz weterynarii w Gorzowie Józef Jagódka.
Wykluczenie kolejnych zachorowań to jednak nie koniec działań służb ze sztabu antykryzysowego. Nadal funkcjonują obszary chronione, na drogach pozostają też maty dezynfekcyjne.Okres kwarantanny potrwa do 5 stycznia.
Kilka tygodni temu w okolicach Lubczyny i Czarnej Łąki nad jeziorem Dąbie mieszkańcy znaleźli 50 martwych kaczek. Wykryto u nich wirusa H5N8. Wirus nie jest groźny dla ludzi.


Radio Szczecin
