Rzecznik Ministerstwa Środowiska Aleksander Brzózka mówi, że odpowiedź na pewno będzie przekazana w terminie.

- Zgodnie z postanowieniem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 20 listopada, Polska do 5 grudnia ma czas na odpowiedź Komisji Europejskiej dotyczącej informacji na temat działań podejmowanych w Puszczy Białowieskiej, które mają zapewnić bezpieczeństwo publiczne. Ten termin zostanie spełniony - zapewnia Brzózka.

O zaprzestanie prac do czasu wydania ostatecznego postanowienia przez unijnych sędziów wniosła Komisja Europejska. KE zarzuca Polsce łamanie niektórych dyrektyw ptasiej i siedliskowej.

Tymczasem szef resortu środowiska Jan Szyszko zapewnia, że na terenie Puszczy Białowieskiej prowadzone są tylko działania mające na celu ochronę bioróżnorodności Puszczy, a także zapewnienie bezpieczeństwa publicznego - co jak podkreśla - jest zgodne z postanowieniem unijnego Trybunału Sprawiedliwości. Proces w tej sprawie odbędzie się 12 grudnia.