Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Flaga ISIS. Fot. wikimedia.org/The Islamic State
Flaga ISIS. Fot. wikimedia.org/The Islamic State
Kurdowie wzięli do niewoli 15 obywatelek Niemiec walczących w Syrii po stronie tak zwanego Państwa Islamskiego. W kurdyjskich obozach jenieckich przebywa już ponad 800 cudzoziemek, które z bronią w ręku wspierały islamistów. Organizacja Human Rights Watch apeluje o to, by kobiety mogły teraz wrócić do swoich krajów.
Oddziały tak zwanego Państwa Islamskiego, ponoszące dotkliwe straty w północnej Syrii, wysyłają teraz do walk przeciwko siłom kurdyjskim nawet kobiety, w tym liczne cudzoziemki. 15 obywatelek Niemiec, walczących po stronie islamistów trafiło właśnie do kurdyjskiej niewoli - podał dziennik "Die Welt", powołując się na informacje organizacji Human Rights Watch (HRW).

Oprócz Niemek w obozie jenieckim w północnej Syrii przebywają też Francuzki, Brytyjki, obywatelki Belgii i Turcji, a nawet Kanady i Australii. Wiele trafiło do niewoli razem z małymi dziećmi, których los jest, według działaczy praw człowieka, szczególnie trudny. Część aresztowanych kobiet stara się o zgodę na powrót do swoich krajów. Te jednak wahają się czy je przyjąć, ze względu na związane z tym zagrożenie terrorystyczne.

Niedawno niemiecki MSZ wydał zgodę na przyjazd do RFN kilkuletniego chłopca, którego matka przebywa w irackim więzieniu. Przedstawiciele organizacji Human Rights Watch apelują, by ze względów humanitarnych dać szansę powrotu także innym cudzoziemkom, bojowniczkom tak zwanego Państwa Islamskiego, przetrzymywanym w kurdyjskiej niewoli.
Relacja Agnieszki Wolskiej (IAR)

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty