Są zarzuty dla osób odpowiedzialnych za transport zwierząt do rzeźni w Przechlewie w powiecie człuchowskim na Pomorzu. Mężczyźni mieli znęcać się nad świniami podczas ich wyładunku na rampie ubojni.
Sprawę nagłośnili obrońcy zwierząt.
Prokuratura rejonowa w Lęborku przedstawiła zarzuty znęcania się nad zwierzętami trzem pracownikom rzeźni - Tomaszowi K., Jarosławowi K. oraz Tomaszowi S. Jak powiedziała prokurator Dorota Frączek "znęcanie się nad świniami miało polegać na biciu ich nogami, rękami, poganiaczem w różne części ciała".
Do maltretowania zwierząt miało dochodzić głównie podczas ich rozładunków w ubojni. Mężczyźni nie przyznali się do winy, na zarzuty będą odpowiadać przed sądem rejonowym w Człuchowie.
Za znęcanie się nad zwierzętami grozi do trzech lat więzienia.
Prokuratura rejonowa w Lęborku przedstawiła zarzuty znęcania się nad zwierzętami trzem pracownikom rzeźni - Tomaszowi K., Jarosławowi K. oraz Tomaszowi S. Jak powiedziała prokurator Dorota Frączek "znęcanie się nad świniami miało polegać na biciu ich nogami, rękami, poganiaczem w różne części ciała".
Do maltretowania zwierząt miało dochodzić głównie podczas ich rozładunków w ubojni. Mężczyźni nie przyznali się do winy, na zarzuty będą odpowiadać przed sądem rejonowym w Człuchowie.
Za znęcanie się nad zwierzętami grozi do trzech lat więzienia.