Prezes Związku Polaków na Białorusi może dziś usłyszeć zarzuty. Andżelika Borys jest przetrzymywana w areszcie w Mińsku wraz z trojgiem innych członków Zarządu Głównego organizacji.
W czwartek Maria Tiszkowska została oskarżona o wzniecanie nienawiści na tle narodowościowym. Prawdopodobnie akt oskarżenia został sformułowany również wobec Andrzeja Poczobuta.
Prezes Rady Naczelnej Związku Polaków na Białorusi Andżelika Orechwo przypomniała w rozmowie z Polskim Radiem, że liderzy polskiej mniejszości byli wcześniej zatrzymywani, ale obecne zarzuty są niezrozumiałe.
- Mieliśmy areszty i sprawy administracyjne. Ale ta sytuacja jest dla nas niezrozumiała absolutnie. Związek Polaków jest organizacją apolityczną, kulturalno-oświatową i tylko taką działalność prowadzimy - powiedziała Andżelika Orechwo.
Czworo liderów polskiej mniejszości po zatrzymaniu 25 marca zostało przewiezionych do aresztu w Mińsku. Zarzuty wobec nich są związane z upamiętnianiem na Białorusi polskiego podziemia niepodległościowego, w tym Żołnierzy Wyklętych.