Ukraińskie władze wskazują na możliwość rosyjskiej agresji na Ukrainę. Według szefa ukraińskiego resortu dyplomacji taki scenariusz jest rozpatrywany na Kremlu.
Według danych ukraińskiego wywiadu Rosja zgromadziła u granic z Ukrainą 92 tysiące żołnierzy i rozpatruje możliwość ataku z kilku kierunków, w tym z Białorusi. Z kolei sekretarz Rady Bezpieczeństwa Ołeksij Daniłow ocenił, że swoimi działaniami Rosja próbuje zaostrzyć sytuację dotyczącą bezpieczeństwa w regionie, aby - jak się wyraził - podnieść stawki przy stole przyszłych negocjacji.