Incydent ze wszech miar godny ubolewania, który nie powinien mieć miejsca - tak o oblaniu czerwoną substancją ambasadora Rosji Siergieja Andriejewa mówi szef polskiej dyplomacji Zbigniew Rau.
- Wydarzenie, do którego doszło dzisiaj, podczas składania wieńców przy grobach poległych żołnierzy sowieckich przez ambasadora Federacji Rosyjskiej, stanowi incydent, który nie powinien mieć miejsca, incydent ze wszech miar godny ubolewania - powiedział przebywający z wizytą w Iranie Zbigniew Rau.
Minister spraw zagranicznych dodał, że dyplomaci mają szczególną ochronę, niezależnie od polityki, jaką prowadzą reprezentowane przez nich rządy.