Państwa Zachodu nie powinny dziś prowadzić rozmów ze zbrodniarzem - mówi wiceminister spraw zagranicznych.
Piotr Wawrzyk skomentował w ten sposób rozmowy, jakie prowadzi z Władimirem Putinem niemiecki kanclerz Olaf Scholz. Wawrzyk mówił, że dziś polityka Władimira Putina przypomina politykę Adolfa Hitlera prowadzoną od 1939 roku.
- Rozmawianie w tej chwili ze zbrodniarzem, z agresorem, to tak, jakby powiedzieć, że niektórzy przywódcy europejscy powinni na początku lat 40. dzwonić do Adolfa Hitlera. To podobna sytuacja - przekonywał Wawrzyk.
Od początku rosyjskiej agresji na Ukrainę kanclerz Scholz wielokrotnie rozmawiał z Władimirem Putinem przez telefon. Ostatnia taka rozmowa odbyła się na początku grudnia.
- Rozmawianie w tej chwili ze zbrodniarzem, z agresorem, to tak, jakby powiedzieć, że niektórzy przywódcy europejscy powinni na początku lat 40. dzwonić do Adolfa Hitlera. To podobna sytuacja - przekonywał Wawrzyk.
Od początku rosyjskiej agresji na Ukrainę kanclerz Scholz wielokrotnie rozmawiał z Władimirem Putinem przez telefon. Ostatnia taka rozmowa odbyła się na początku grudnia.