Biały Dom nie poparł propozycji określenia nowego minimum wydatków obronnych w ramach NATO na poziomie 3 procent PKB.
Postulat taki ma zgłosić podczas rozpoczynającego się w Waszyngtonie szczytu paktu prezydent Andrzej Duda. Przebywający w USA marszałek sejmu Szymon Hołownia w rozmowie z Polskim Radiem wyraził sceptycyzm co do skuteczności działań polskiego prezydenta.
Rzecznik ds. bezpieczeństwa narodowego Białego Domu John Kirby uciął spekulacje na temat możliwego podniesienia progu wydatków obronnych w ramach NATO do 3 procent PKB. "Prezydent Biden nie zamierza wyznaczać nowej poprzeczki wydatków na obronę na szczycie. Naszym celem jest podkreślenie, że większość krajów osiągnęła poziom 2% ale również wskazać, że niektóre kraje mają jeszcze pracę do wykonania" - powiedział Kirby.
W wywiadzie dla Polskiego Radia marszałek sejmu Szymon Hołownia mówił, że choć sama idea jest słuszna, to prezydent Duda nie powinien składać takich propozycji bez wcześniejszego uzgodnienia z sojusznikami.
"Miarą słuszności propozycji politycznych jest ich sprawczość. I to jest pytanie czy Pan Prezydent wykonał już jakąś pracę, która pozwala mu twierdzić, że jak on te propozycję położy to spotka się ona z czymś więcej niż tylko milczeniem" - podkreślił Hołownia.
Marszałek dodał, że prezydent Duda nie konsultował tej propozycji z jego ugrupowaniem.
Rzecznik ds. bezpieczeństwa narodowego Białego Domu John Kirby uciął spekulacje na temat możliwego podniesienia progu wydatków obronnych w ramach NATO do 3 procent PKB. "Prezydent Biden nie zamierza wyznaczać nowej poprzeczki wydatków na obronę na szczycie. Naszym celem jest podkreślenie, że większość krajów osiągnęła poziom 2% ale również wskazać, że niektóre kraje mają jeszcze pracę do wykonania" - powiedział Kirby.
W wywiadzie dla Polskiego Radia marszałek sejmu Szymon Hołownia mówił, że choć sama idea jest słuszna, to prezydent Duda nie powinien składać takich propozycji bez wcześniejszego uzgodnienia z sojusznikami.
"Miarą słuszności propozycji politycznych jest ich sprawczość. I to jest pytanie czy Pan Prezydent wykonał już jakąś pracę, która pozwala mu twierdzić, że jak on te propozycję położy to spotka się ona z czymś więcej niż tylko milczeniem" - podkreślił Hołownia.
Marszałek dodał, że prezydent Duda nie konsultował tej propozycji z jego ugrupowaniem.