Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Cztery godziny trwały poszukiwania zaginionego trzylatka w niemieckim Gelsenkirchen. Finał dużej akcji poszukiwawczej był szczęśliwy i zaskakujący.
Gdy mężczyzna zadzwonił na policję informując, że zniknęło jego dziecko, do poszukiwań szybko ruszyli policjanci i strażacy, dołączyli też mieszkańcy okolicy. Ojciec poinformował, że w ogrodzie stracił syna na chwilę z oczu, dlatego poszukiwania skupiono wokół domu. Brał w nich udział także wyszkolony do poszukiwań pies. Policja korzystała również z drona.

Efektów nie było przez kilka godzin. Przed północą przyszedł jednak niespodziewany finał - trzylatek został namierzony kamerą termowizyjną… w szafie, na rzeczach do prania.

Rzecznik policji przekazał, że odnaleziony chłopiec spokojnie spał, zapewne przez całą akcję. Policjant dodał, że prawdopodobnie dziecko czuło się tam bardzo bezpiecznie otoczone zapachami rodziców.

Złamania prawa nie stwierdzono.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty