Prokuratura zwróciła się do Sejmu z wnioskiem o uchylenie immunitetu posła PiS Mariusza Błaszczaka.
Chodzi o ujawnienie przez byłego szefa MON fragmentów programu "Warta", czyli planów obronnych Polski w 2023 roku. Rzeczniczka Prokuratora Generalnego, prokurator Anna Adamiak powiedziała, że ujawnione dokumenty zawierały tajne informacje.
Ujawnione przez ówczesnego szefa MON plany zakładały bronienie się od linii Wisły w razie potencjalnego ataku ze wschodu. Materiały w tej sprawie były wykorzystywane w kampanii wyborczej Prawa i Sprawiedliwości.
Mariusz Błaszczak uważa, że nie popełnił przestępstwa i zapowiedział, że nie zrzeknie się immunitetu. Ujawnione plany określił "historycznymi". "Kiedy zniesiona została klauzula, to wtedy przestały być tajne" - powiedział w Sejmie polityk PiS.
Edycja tekstu: Joanna Chajdas
Ujawnione przez ówczesnego szefa MON plany zakładały bronienie się od linii Wisły w razie potencjalnego ataku ze wschodu. Materiały w tej sprawie były wykorzystywane w kampanii wyborczej Prawa i Sprawiedliwości.
Mariusz Błaszczak uważa, że nie popełnił przestępstwa i zapowiedział, że nie zrzeknie się immunitetu. Ujawnione plany określił "historycznymi". "Kiedy zniesiona została klauzula, to wtedy przestały być tajne" - powiedział w Sejmie polityk PiS.
Edycja tekstu: Joanna Chajdas