Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Macedonia. Fot. www.pixabay.com/photo-2694633 (domena publiczna)
Macedonia. Fot. www.pixabay.com/photo-2694633 (domena publiczna)
Kilku byłych wysoko postawionych urzędników aresztowano w Macedonii Północnej w związku z pożarem do jakiego doszło w nocy z soboty na niedzielę w jednej z tutejszych dyskotek. Mieszkańcy opłakują ofiary wypadku.
W Macedonii Północnej rozpoczęła się tygodniowa żałoba, aby uczcić pamięć pięćdziesięciu dziewięciu ofiar pożaru, który wybuchł dyskotece w Koczani na wschodzie kraju. Macedońskie władze potwierdziły, że wśród ofiar jest troje nieletnich, a dwadzieścioro zostało rannych. Z ponad stu pięćdziesięciu rannych, prawie jedna trzecia jest leczona za granicą.

Poza pomocą rannym mocno zaawansowane jest też śledztwo w sprawie przyczyn wypadku. "Żadna z odpowiedzialnych osób tym razem nie powinna unikać prawa, sprawiedliwości i kary. Nie możemy bluźnić niewinnym ofiarom. Zjednoczmy nasze siły dla tych, którzy przeżyli. Nie powinniśmy już pozwalać nikomu narażać życia niewinnych ludzi” - powiedziała macedońska prezydent Gordana Siłjanowska-Dawkowa.

O ile bezpośrednią przyczyną wybuchu ognia była sceniczna pirotechnika, to pozostaje pytanie kto zezwolił klubowi na działalność w budynku wykonanym z tak złych materiałów. Obecne władze kraju twierdzą, że zezwolenie mogło zostać sfałszowane. Już aresztowano byłego sekretarza stanu i szefa departamentu w ministerstwie gospodarki, a także kilku innych ważnych urzędników. W tym momencie śledztwem objętych jest kilkanaście osób.

Autorka edycji: Joanna Chajdas

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Autopromocja  
Zobacz
  reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty