Sejm przyjął projekt ustawy, który obniżka składkę zdrowotną dla przedsiębiorców. Na zmianach ma skorzystać ponad 2,2 miliona osób prowadzących działalność gospodarczą.
Koalicja rządząca jest w tej sprawie podzielona, więc decydujący głos będzie należeć do polityków Prawa i Sprawiedliwości. Obniżka składki dla przedsiębiorców sprawi, że z budżetu Narodowego Funduszu Zdrowia wyparuje ponad 4 ,5 mld zł, ale jak zapewnia minister finansów Andrzej Domański, brakującą kwotę uzupełni budżet państwa.
- To nie odbędzie się kosztem NFZ-u - mówi Domański.
Lewica nie zamierza przyłożyć ręki do tego projektu. Jak mówi poseł Arkadiusz Sikora, wydatki na ochronę zdrowia należy zwiększać, a przedsiębiorcy nie powinni płacić niższych składek niż pracownicy.
- Osoba prowadząca działalność gospodarczą, która zarabia 20 tysięcy zł, odprowadza składkę zdrowotną w mniejszej kwocie niż pracownik etatowy na najniższym wynagrodzeniu - tłumaczy Sikora.
Szef klubu koalicji obywatelskiej Zbigniew Konwiński nie zgadza się z takim stanowiskiem.
- To jednak przedsiębiorcy dają wzrost gospodarczy, tworzą miejsca pracy - mówi Konwiński.
Do przegłosowania ustawy konieczne będą głosy PiS-u. Szef klubu Mariusz Błaszczak ma zastrzeżenia do ustawy.
- Chodzi o wsparcie dla małych przedsiębiorstw. To nie jest projekt, który takie wsparcie zagwarantuje - twierdzi Błaszczak.
PiS podejmie decyzję o poparciu lub odrzuceniu ustawy już na sali sejmowej.
- To nie odbędzie się kosztem NFZ-u - mówi Domański.
Lewica nie zamierza przyłożyć ręki do tego projektu. Jak mówi poseł Arkadiusz Sikora, wydatki na ochronę zdrowia należy zwiększać, a przedsiębiorcy nie powinni płacić niższych składek niż pracownicy.
- Osoba prowadząca działalność gospodarczą, która zarabia 20 tysięcy zł, odprowadza składkę zdrowotną w mniejszej kwocie niż pracownik etatowy na najniższym wynagrodzeniu - tłumaczy Sikora.
Szef klubu koalicji obywatelskiej Zbigniew Konwiński nie zgadza się z takim stanowiskiem.
- To jednak przedsiębiorcy dają wzrost gospodarczy, tworzą miejsca pracy - mówi Konwiński.
Do przegłosowania ustawy konieczne będą głosy PiS-u. Szef klubu Mariusz Błaszczak ma zastrzeżenia do ustawy.
- Chodzi o wsparcie dla małych przedsiębiorstw. To nie jest projekt, który takie wsparcie zagwarantuje - twierdzi Błaszczak.
PiS podejmie decyzję o poparciu lub odrzuceniu ustawy już na sali sejmowej.
Edycja tekstu: Kacper Narodzonek


Radio Szczecin