Kwota wolna od podatku jest sprzeczna z konstytucją. Tak uznał w środę Trybunał Konstytucyjny.
Sędziowie stwierdzili, że obecna kwota, czyli nieco ponad trzy tysiące złotych jest zdecydowanie za mała. Wyliczyli, że powinna ona wynosić przynajmniej dwa razy tyle.
- Szacuje się, że według Trybunału Konstytucyjnego to powinna być kwota powyżej 6 tys. złotych, żeby wyrównać nierówność społeczną - tłumaczy szczeciński ekonomista Jarosław Korpysa.
Trybunał orzekł, że kwota wolna od podatku musi zostać podwyższona do 30 listopada 2016 roku, inaczej przestanie obowiązywać. Andrzej Duda i działacze PiS już zapowiadali, że kwotę podwyższą do ośmiu tysięcy.
- Wszyscy, którzy będą zarabiali powyżej 8 tys. złotych, będę płacić podatek. Ci, którzy poniżej 8 tys. złotych będą mieli kwotę wolną od podatku - powiedział Korpysa.
Ci, którzy zarabiają najmniej, w ogóle nie płaciliby podatków; natomiast ci, którzy zarabiają dużo płaciliby mniejsze. Dawniej wysokość kwoty wolnej od podatku zależała od cen produktów. Obecnie tak nie jest. Trybunał uznał, że to też należy zmienić.
- Szacuje się, że według Trybunału Konstytucyjnego to powinna być kwota powyżej 6 tys. złotych, żeby wyrównać nierówność społeczną - tłumaczy szczeciński ekonomista Jarosław Korpysa.
Trybunał orzekł, że kwota wolna od podatku musi zostać podwyższona do 30 listopada 2016 roku, inaczej przestanie obowiązywać. Andrzej Duda i działacze PiS już zapowiadali, że kwotę podwyższą do ośmiu tysięcy.
- Wszyscy, którzy będą zarabiali powyżej 8 tys. złotych, będę płacić podatek. Ci, którzy poniżej 8 tys. złotych będą mieli kwotę wolną od podatku - powiedział Korpysa.
Ci, którzy zarabiają najmniej, w ogóle nie płaciliby podatków; natomiast ci, którzy zarabiają dużo płaciliby mniejsze. Dawniej wysokość kwoty wolnej od podatku zależała od cen produktów. Obecnie tak nie jest. Trybunał uznał, że to też należy zmienić.


Radio Szczecin