Nasza gospodarka w ubiegłym roku w porównaniu z 2019 rokiem skurczyła się o 2,8 procent - wynika z opublikowanych w piątek wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego. W tym roku czeka nas odbicie.
W ubiegłym roku popyt krajowy spadł realnie o 3,7 procent wobec wzrostu o 3,5 procent w 2019 roku. "Spożycie ogółem w ubiegłym roku spadło o 1,5 procent, w tym spożycie w sektorze gospodarstw domowych - o 3 procent (w 2019 r. wzrost odpowiednio: 4,4 proc. i 4 proc.) - poinformował Urząd.
To pierwszy spadek PKB od początku lat 90. Premier Mateusz Morawiecki napisał w mediach społecznościowych, że "przechodzimy recesję łagodniej niż prognozowano". "Wielki wysiłek przedsiębiorców i pracowników daje efekty" - napisał szef rządu. "Wsparcie z budżetu państwa i tarcze antykryzysowe spełniają swoje zadanie. To mocny fundament do odbudowy" - dodał Mateusz Morawiecki.
Wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin powiedział, że "mimo skrajnie trudnych okoliczności, mimo zamrożenia części gospodarki i powracających lockdownów, nasze PKB spadło jedynie o 2,8 procent. To naprawdę świetny wynik na tle innych krajów Europy. W Niemczech szacuje się spadek o 5 procent, a w całej Unii Europejskiej PKB spadło o 7,5 procent".
Według szefa resortu rozwoju, te wyniki pozwalają nam z większym optymizmem patrzeć w przyszłość. Prognozuje, że w tym roku, nasze PKB już wzrośnie nawet do 4 procent.
Wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda ocenia, że dane dotyczące wzrostu gospodarczego Polski okazały się nieco lepsze od oczekiwań. Wskazał, że choć nie są jeszcze znane odczyty ze wszystkich państw europejskich, można się spodziewać, że polska gospodarka była jedną z trzech, które najlepiej sobie poradziły z pandemią. Wiceminister powiedział, że gospodarka "jest rozpędzona i tylko pandemia ją ogranicza".
W 2019 roku Produkt Krajowy Brutto Polski wyniósł 4,5 procent. Ustawa budżetowa na ten rok przewiduje, że polska gospodarka wzrośnie o 4 procent.
To pierwszy spadek PKB od początku lat 90. Premier Mateusz Morawiecki napisał w mediach społecznościowych, że "przechodzimy recesję łagodniej niż prognozowano". "Wielki wysiłek przedsiębiorców i pracowników daje efekty" - napisał szef rządu. "Wsparcie z budżetu państwa i tarcze antykryzysowe spełniają swoje zadanie. To mocny fundament do odbudowy" - dodał Mateusz Morawiecki.
Wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin powiedział, że "mimo skrajnie trudnych okoliczności, mimo zamrożenia części gospodarki i powracających lockdownów, nasze PKB spadło jedynie o 2,8 procent. To naprawdę świetny wynik na tle innych krajów Europy. W Niemczech szacuje się spadek o 5 procent, a w całej Unii Europejskiej PKB spadło o 7,5 procent".
Według szefa resortu rozwoju, te wyniki pozwalają nam z większym optymizmem patrzeć w przyszłość. Prognozuje, że w tym roku, nasze PKB już wzrośnie nawet do 4 procent.
Wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda ocenia, że dane dotyczące wzrostu gospodarczego Polski okazały się nieco lepsze od oczekiwań. Wskazał, że choć nie są jeszcze znane odczyty ze wszystkich państw europejskich, można się spodziewać, że polska gospodarka była jedną z trzech, które najlepiej sobie poradziły z pandemią. Wiceminister powiedział, że gospodarka "jest rozpędzona i tylko pandemia ją ogranicza".
W 2019 roku Produkt Krajowy Brutto Polski wyniósł 4,5 procent. Ustawa budżetowa na ten rok przewiduje, że polska gospodarka wzrośnie o 4 procent.
Dodaj komentarz 3 komentarze
mnie bardziej, niż to wróżenie z fusów, interesują dwa wskaźniki:
- o ile wzrosło całkowite zadłużenie państwa i ile ono teraz wynosi?
- o ile wzrosły majątki funkcjonariuszy PiS, a zwłaszcza te przePiSane na żony, kochaniki/ów i rodziny oraz majątki ich rodzin oraz kumpli?
Przemek czy Ty to czytasz przed publikacją ? Czy wy macie ludzi za idiotów ?
Artykuł bzdura... całkowita fikcja... i zaklinanie rzeczywistości