Szczecińska galeria Odra ZOO przeniosła się do nowej siedziby - dawnej Cynkowni na ulicy Kolumba. Galeria musiała się wyprowadzić z placu Orła Białego, bo nie mogła dojść do porozumienia z właścicielami wynajmowanego lokalu i sąsiadami.
W piątek wieczorem twórcy Odry ZOO i stali bywalcy przeszli pochodem przez miasto do nowego lokalu. Po drodze, przy moście kolejowym, wyrzucili do Odry klucze od starej siedziby.
Odra ZOO wynajmowała lokal od szczecińskiego oddziału Związku Polskich Artystów Plastyków. Według jego prezesa, Ryszarda Kiełtyki, właściciele galerii nie płacili czynszu oraz rachunków za energię. Galeria przeszkadzała też sąsiadom, którzy skarżyli się na hałasy.
- To prawda - przyznaje Maciej Osmycki, jeden z pomysłodawców Odry. - Bezpośrednim powodem wyprowadzki jest przegrana sprawa w sądzie o eksmisję, spowodowana konfliktem z zarządem ZPAP. Gdyby nie było nacisków mieszkańców, to nie doszłoby do tego konfliktu.
Odra ZOO była ulubionym miejscem spotkań studentów Akademii Sztuki.
- Ja tu tyle razy przychodziłem. Nigdy nie było tak głośno, ale zawsze są ludzie, którym coś się nie podoba. Miasto chce ożywić plac Orła Białego, a pozwala na wyprowadzkę świetnie działającej galerii - mówili uczestnicy "przeprowadzki".
Galeria istnieje od trzech lat. Do tej pory mieściła się na ul. Koński Kierat.
Odra ZOO wynajmowała lokal od szczecińskiego oddziału Związku Polskich Artystów Plastyków. Według jego prezesa, Ryszarda Kiełtyki, właściciele galerii nie płacili czynszu oraz rachunków za energię. Galeria przeszkadzała też sąsiadom, którzy skarżyli się na hałasy.
- To prawda - przyznaje Maciej Osmycki, jeden z pomysłodawców Odry. - Bezpośrednim powodem wyprowadzki jest przegrana sprawa w sądzie o eksmisję, spowodowana konfliktem z zarządem ZPAP. Gdyby nie było nacisków mieszkańców, to nie doszłoby do tego konfliktu.
Odra ZOO była ulubionym miejscem spotkań studentów Akademii Sztuki.
- Ja tu tyle razy przychodziłem. Nigdy nie było tak głośno, ale zawsze są ludzie, którym coś się nie podoba. Miasto chce ożywić plac Orła Białego, a pozwala na wyprowadzkę świetnie działającej galerii - mówili uczestnicy "przeprowadzki".
Galeria istnieje od trzech lat. Do tej pory mieściła się na ul. Koński Kierat.