Około 350 osób z Solidarności ze Szczecina wzięło udział w 31. Ogólnopolskiej Pielgrzymce Ludzi Pracy na Jasną Górę.
W niedzielnej mszy świętej uczestniczyło kilkadziesiąt tysięcy wiernych z całej Polski - informuje Katolicka Agencja Informacyjna.
Pielgrzymi modlili się o poszanowanie praw pracowniczych, godną płacę i o mądrość dla rządzących, by nie wprowadzali złych ustaw uderzających w robotników.
Homilię wygłosił metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź, który odnosząc się do sobotniej manifestacji w Warszawie zorganizowanej przez trzy centrale związkowe stwierdził, że "wielotysięczna rzesza związkowców pragnęła dobitnie wyrazić: słowami, petycjami, obecnością, że – ich zdaniem – rząd lekceważy społeczeństwo i związki zawodowe, że zerwane zostały wzajemne relacje, zgasł społeczny dialog".
Hierarcha podkreślił również akceptację Kościoła dla działalności związków zawodowych. "Są one powołane dla zabezpieczenia nie tylko bytowych interesów ludzi pracy, nie tylko ułożenia właściwych relacji między pracodawcami a pracownikami. Są także stróżami pracowniczej godności" - powiedział i dodał, że "Kto twierdzi, że czas związków zawodowych się kończy, daje wyraz swojej arogancji w stosunku do ludzi pracy, niezrozumieniu nie tylko ich potrzeb, także godności pracy ludzkiej, której należny jest szacunek i ochrona".
Hasłem tegorocznego spotkania ludzi pracy jest zdanie „Solidarność wierna Bogu w Trójcy Jedynemu, Kościołowi i Ojczyźnie”.
Ideę pielgrzymowania pracowników zapoczątkował bł. ks. Jerzy Popiełuszko w 1983 roku, kiedy zorganizował pielgrzymkę dla robotników Huty Warszawa.
Pielgrzymi modlili się o poszanowanie praw pracowniczych, godną płacę i o mądrość dla rządzących, by nie wprowadzali złych ustaw uderzających w robotników.
Homilię wygłosił metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź, który odnosząc się do sobotniej manifestacji w Warszawie zorganizowanej przez trzy centrale związkowe stwierdził, że "wielotysięczna rzesza związkowców pragnęła dobitnie wyrazić: słowami, petycjami, obecnością, że – ich zdaniem – rząd lekceważy społeczeństwo i związki zawodowe, że zerwane zostały wzajemne relacje, zgasł społeczny dialog".
Hierarcha podkreślił również akceptację Kościoła dla działalności związków zawodowych. "Są one powołane dla zabezpieczenia nie tylko bytowych interesów ludzi pracy, nie tylko ułożenia właściwych relacji między pracodawcami a pracownikami. Są także stróżami pracowniczej godności" - powiedział i dodał, że "Kto twierdzi, że czas związków zawodowych się kończy, daje wyraz swojej arogancji w stosunku do ludzi pracy, niezrozumieniu nie tylko ich potrzeb, także godności pracy ludzkiej, której należny jest szacunek i ochrona".
Hasłem tegorocznego spotkania ludzi pracy jest zdanie „Solidarność wierna Bogu w Trójcy Jedynemu, Kościołowi i Ojczyźnie”.
Ideę pielgrzymowania pracowników zapoczątkował bł. ks. Jerzy Popiełuszko w 1983 roku, kiedy zorganizował pielgrzymkę dla robotników Huty Warszawa.